Kategoria: Ameryka

  • Góry Skaliste: te miejsca musisz znać!

    Nie ma chyba osoby, która nie słyszałaby o Górach Skalistych. Nie każdy miał w życiu okazję zobaczyć je osobiście, ale wielki system górski Ameryki Północnej jest chlubą Stanów Zjednoczonych. W większości jednak właścicielem pięknych gór jest Kanada. Z czego słyną Góry Skaliste? Jakie krajobrazy możemy tam zobaczyć i czy wszystkie miejsca są bezpieczne dla turystów? O tym, które części gór musisz znać oraz wszystkie najważniejsze informacje na temat Gór Skalistych poznasz z treści tego wpisu!

    Krajobraz, położenie i geneza Gór Skalistych

    Góry Ameryki Północnej, czyli słynne Góry Skaliste to pasmo górskie rozpościerające się aż na 4800 km! Zajmując tym samym tereny USA i Kanady. I chociaż nie są to najwyższe góry świata to z pewnością jedne z najsłynniejszych. Podobnie, jak w Polsce, również góry w USA i Kanadzie mają swoje najwyższe szczyty. Natura zdecydowała, że najwyższy szczyt pasma górskiego znalazł się w stanie Kolorado w USA. Wierzchołek nosi nazwę Mount Elbert (na cześć dawnego gubernatora Kolorado) i sięga 4401 m n.p.m. Nie jest to zatem szczyt do zdobycia podczas niezobowiązującego spacerku, ale o tym później. Najwyższy wierzchołek gór Kanadyjskich to z kolei Mount Robson sięgający 3954 m n.p.m., więc też całkiem imponująco.

    Geneza Gór Skalistych sięga milionów lat wstecz i obecny ich wygląd jest wynikiem stopniowych zmian na świecie. Swój wkład w budowę Gór Skalistych miały wysokie temperatury związane z działalnością wulkanów, procesy kształtowania się Ziemi oraz znane nam szczególnie procesy epoki polodowcowej. Sam najstarszy park narodowy na świecie: Yellowstone jeszcze do lat 1860 w 90% był pokryty lodem! Niesamowite, jak pięknie woda ukształtowała te tereny. Nic dziwnego w tym, że Góry Skaliste cieszą się ogromnym powodzeniem wśród turystów i wśród badaczy.

    Podział Gór Skalistych

    Góry Skaliste mają nie do końca miano pasma górskiego. Najczęściej nazywa się je systemem górskim, ponieważ są to tereny tak rozległe, że ciężko je porównać do znanych nam chociażby europejskich pasm gór. Samych najwyższych wierzchołków w Górach Skalistych możemy wyróżnić kilkadziesiąt. Najniższy z nich ma 3396 m n.p.m. Podział Gór Skalistych zaczniemy w kolejności od północy i będą to skrótowe opisy każdego pasma. Zauważycie dzięki temu, że nie da się poznać tych terenów do końca i na pewnoe nie są to szlaki na jedną wycieczkę. Ta potęga natury, tajemniczość i wyjątkowość każdej części Gór Skalistych, przyciąga ludzi jak magnes. Zaczynamy!

    Far Northern Rockies

    Najdalej wysunięte na północ góry Far Northern Rockies znajdują się na terenie Kanady. Ich powierzchnia sięga 153 tys. km² i w większości zajmuje prowincję zwaną Kolumbią Brytyjską, a niewielka część znajduje się na ziemiach prowincji Albert. Góry tego pasma są stosunkowo niskie, a najwyższy szczyt Ulysess Mountain sięga 3024 m n.p.m. Podobnie, jak opisane niżej Canadian Rockies i Far Northern Rockies: góry znajdujące się na ziemiach kanadyjskich są geologicznie młodsze i różnią się nieco od tych po stronie USA. Klimat jest tutaj wilgotniejszy, chłodniejszy, a działalność wody bardziej widoczna. Po stronie kanadyjskiej znajdziemy więcej lodowców, większe jeziora. I mimo że wierzchołki są tutaj niższe, to mają również bardziej strome ściany.

    Canadian Rockies

    Odwrotne proporcje do wyżej opisanych gór mają Canadian Rockies, znajdujące się w większości w prowincji Alberta, a na ziemie Kolumbii Brytyjskiej przypada niewielka ich część. Canadian Rockies sięgają 93,5 tys. km² i to właśnie tutaj znajduje się najwyższy szczyt gór kanadyjskich, czyli Mount Robson. Ten łańcuch górski dzieli się na mniejsze grupy i stanowi część pasma wysuniętą najdalej na wschód. Do tej części gór należy również słynna Kolej Transkanadyjska. Kolejka prowadzi przez górskie krajobrazy, łącząc Montreal z Vancouver, czyli dwa miasta znajdujące się na odległych krańcach kraju. To imponujący projekt ludzki wynikający z konieczności połączenia odległych zakątków państwa w celach handlowych. Dzisiaj pełni funkcje praktyczne i czysto turystyczne.

    Idaho-Bitterroot Rocky Mountains

    Kolejny pasjonujący odcinek znajduje się na granicy stanu Montana i na granicy stanu Idaho, stąd nazwa. Drugi człon nazwy: Bitterroot oznacza roślinność, która masowo porasta te tereny. Pasmo składa się z kilku pomniejszych pasm górskich i w całości ciągnie się przez kilkaset kilometrów. Idaho-Bitterroot Rocky Mountains dzielą się jeszcze na:

    • Cour d’Alene Mountains (najwyższy wierzchołek Cherry Peak 2241 m)
    • Saint Joe Mountains (Latour Peak 1953 m)
    • Northern Bitterroot Range ( Rhodes Peak 2417 m)
    • Central Bitteroot Range (Trapper Peak 3096 m)
    • Beaverhead Mountains (Scott Peak 3473 m)
    • Centennial Mountains (Mount Jefferson 3110 m)

    Greater Yellowstone Rockies

    Piękno gór Greater Yellowstone jest dzisiaj chronione przez ekologów, którzy walczą, by działalność człowieka nie powodowała negatywnych zmian w środowisku. W tej części gór ludzie mogą doświadczyć atmosfery i zjawisk natury, których nie znajdziemy w żadnym innym regionie. Region jest objęty protekcją i ma nawet stronę internetową (dostępną w języku angielskim), która opowiada o aktualnych wydarzeniach i działalności na rzecz ochrony Greater Yellowstone. Ten rejon należy do bardzo bogatych przyrodniczo i swoje siedliska mają tu grupy zwierząt takie jak wspomniane wcześniej misie, bizony, a także wilki.

    A skoro mowa o Greater Yellowstone, należy powiedzieć również o Parku Narodowym Yellowstone, dla którego przeznaczyliśmy osobny akapit. Yellowstone jest najstarszym Narodowym Parkiem w Ameryce, dlatego jest szeroko znanym miejscem. To nie tylko dom dla zwierząt, ale również ostoja i miejsce relaksu dla wielu ludzi.

    Western Rocky Mountains

    Położone w zachodnich rejonach USA Western Rocky Mountains stanowią przedmieścia takich miejsc, jak: Arizona, Colorado, Idaho, Montana, Nevada, New Mexico, Utah i Wyoming. Znajdują się na północy USA i stanowią próbkę różnorodności rejonów górskich. W Western Rocky Mountains znajduje się także Alaska, która już wiele lat temu była przedmiotem wielkiego zainteresowania naukowców i podróżników. Początkującym turystom jednak zdecydowanie bardziej polecamy mniej mroźne tereny.

    Najwyższy szczyt tych okolic znajdziemy w stanie Colorado. Cały obszar Rocky Mountains jest natomiast idealnym miejscem dla miłośników sportów zimowych, polowań, łowienia ryb i relaksu w pięknej części Ziemi. Interesujące miejsca znajdziemy na całej długości 3 tysięcy kilometrów, ponieważ tyle właśnie zajmują te przepiękne okolice. Taki obszar wydaje się naprawdę potężny, ale musimy wziąć pod uwagę, że skały, wzniesienia, rzeki i jeziora Rocky Mountains miały mnóstwo czasu na powstanie. Ich początek datuje się na okres 80 lub przynajmniej 50 milionów lat temu!

    Southern Rocky Mountains

    Południowe Rocky Mountains są znane jako główne pasmo górskie Ameryki Północnej i większość tych terenów znajdziemy w stanie Wyoming, Colorado, Nowego Meksyku i Utah, będącymi stanami, które należą do USA. Podobnie, jak wyżej, również tutaj najwyższe wierzchołki znajdują się w stanie Colorado i jest nim Mount Elbert (4401 m). I chociaż te okolice nie są bogate w najpopularniejsze góry zdecydowanie są niemniej interesujące. Informacje dotyczące zdobywania szczytów Południowych Rocky Mountains podają, że nie ma tutaj jasno wytyczonych szlaków. W związku z tym eksplorowanie tych rejonów może być trochę trudniejsze, co ma się zmienić w ciągu kilku lat.

    Góry Skaliste historia

    Na początku wspomnieliśmy trochę o genezie gór kanadyjskich i znajdujących się także na ziemiach USA. Jak się domyślacie historia tych miejsc jest bogata i bardzo, bardzo długa. Dzięki położeniu na długości wielu tysięcy kilometrów, Góry Skaliste są bardzo różnorodne. Dzisiaj te miejsca są uznawane za jedne z najpopularniejszych turystycznie i takich, które stanowią idealne warunki dla sportów zimowych. Żadne opisy i informacje nie zastąpią jednak wrażeń, które staną się naszym udziałem podczas wycieczki na żywo. Co nieco o historii tych rejonów warto jednak wiedzieć. Zamiast jednak opowiadać Wam o suchych danych, przedstawimy kilka ciekawych faktów dotyczących tych rejonów.

    • Góry Skaliste swoim powstaniem zapoczątkowały szybką ewolucję…dinozaurów. Wysokie wierzchołki i ukształtowane przez nie stosunkowo niewielkie morze stanowiły przeszkodę dla prehistorycznych zwierząt, które musiały dostosować się do nowych warunków lub zginąć. W tym okresie, około 80 milionów lat temu, powstały nowe gatunki dinozaurów. Ich populacja znacznie się jednak zmniejszyła, ponieważ nie wszystkie stworzenia poradziły sobie z naturalną przeszkodą.
    • Kiedy Góry Skaliste pojawiły się, m.in. na ziemiach Ameryki Północnej, stanowiły przeszkodę dla zwierząt również po erze dinozaurów. W ten sposób miały znaczny wpływ na kształtowanie się flory i fauny w rejonach Azji.
    • Po epoce lodowcowej Góry Skaliste stanowiły korytarz migracyjny dla zwierząt, m. in. dla populacji bizonów, które dzisiaj możemy oglądać również w Polsce, chociaż ich osiedlenie się u nas jest zasługą prywatnej działalności człowieka. Chociaż naukowcy udowodnili, że 15 tysięcy lat temu ludzie nie korzystali z tego korytarza, to stał się on drogą dla ludzkości trochę później. Taka możliwość migracji stanowiła ogromny wpływ dla rozwoju: flory i fauny Ziemi, a także całej ludzkości, która miała dostęp do większych, zróżnicowanych terenów na Ziemi.
    • Grupy łańcuchów górskich to nie tylko rejony turystyczne, ale również miejsca wydobycia surowców naturalnych, takich jak: miedź, cynk, ropa naftowa, kobalt, uran, mangan, a także złoto i srebro.
    • Z Górami Skalistymi związany jest pewien szczególny termin. „Człowiek gór”, czyli dawny mieszkaniec rejonów górskich jest dzisiaj archaicznym terminem, ponieważ ten styl życia przestał być powszechny już wiele lat temu. Ludzie gór byli samotnikami, którzy eksplorowali trudne do przebycia tereny. Ludzie ci żyli z polowań i sprzedaży skór. Z jednej strony byli zupełnie niezależnymi, wolnymi duchami blisko związanymi z naturą. Z drugiej zaś ograniczały ich przyziemne sprawy handlowe: na upolowane skóry musieli mieć przecież zbyt. Obecnie nie ma już prawdziwych ludzi, którzy żyli by w ten sposób.

    Góry Skaliste: najpopularniejsze miejsca dla turystów

    Jak się zapewne domyślacie, rozległe pasma w Górach Skalistych są doskonałym źródłem dla żądnych przygód i nowości miłośników wycieczek i podróży. W tych rejonach znajdziemy wiele atrakcji na wiele wycieczek i z pewnością będziemy chcieli tutaj wracać. Bo chociaż pięknych krajobrazów i wyjątkowych atrakcji nie brakuje również w Polsce, to wszyscy wiemy, że klimat USA i Kanady jest zupełnie inny. Właśnie to często jest najbardziej przyciągające w wycieczkach zagranicę. Jedziemy zobaczyć wszystko to, czego nie mamy na co dzień. Jakie zatem są najpopularniejsze miejsca dla wycieczkowiczów w Górach Skalistych?

    Jezioro Lake Louise

    Okolica jeziora Lake Louise spodoba się zarówno miłośnikom natury, jak i wielbicielom… architektury. Jezioro położone jest w samym centrum miasteczka o tej samej nazwie. Miejscem geograficznym jeziora jest Alberta w Kanadzie. Do jeziora wpływa lodowiec Victoria, z którym szmaragdowe wody tworzą niesamowity krajobraz. Na wierzchołek lodowca, dzięki któremu powstało malownicze jezioro, można się wspiąć. Ta praktyka nie jest jednak polecana każdemu. Wspinaczka na lodowiec wymaga doświadczenia, sprzętu i prawdziwego zamiłowania do ryzyka.

    Z kolei nad samym jeziorem Lake Louise znajduje się nie tylko lodowiec, ale również przepiękny hotel, który każdemu kojarzy się z bajkowym pałacem. Luksusowy hotel znajduje się na trasie szlaków turystycznych. Oprócz tego prezentuje cudowną panoramę na okoliczne 6 lodowców. M. in. właśnie te okolice są uznawane za obowiązkowe dla wycieczki w okolice gór kanadyjskich.

    Miasteczko Banff

    Osoby zaznajomione nieco z turystycznymi perełkami Ameryki, wiedzą, że miasteczko Banff w Polsce nazywane jest kanadyjskim odpowiednikiem Zakopanego. W naszym państwie Zakopane jest najbardziej znanym, popularnym i przez to również dość drogim i czysto pokazowym miejscem turystycznym w polskich górach. Podobnie jest z Banff, które słynie z pięknych widoków, dużych możliwości dla miłośników sportów zimowych oraz terenów, gdzie nie brakuje źródeł termalnych. Bogata okolica (nie tylko bogata w widoki) jest zatem idealnym miejscem wypoczynkowym. Odnajdą się tutaj także, a może przede wszystkim, ludzie zainteresowani wysokim standardem, a niekoniecznie samą tylko naturą.

    Parki Narodowe Glacier

    Celowo napisaliśmy wyżej o Parkach Glacier, ponieważ tę nazwę dzielą ze sobą specjalnie wyznaczone tereny ochrony przyrody w Kanadzie i na ziemiach USA. Jeśli chodzi o Kanadę, park zajmuje około 1350 km2 na ziemiach Kolumbii Brytyjskiej. Chociaż w kanadysjkim Glacier nie brakuje atrakcji turystycznych i miejsc wypoczynku, to dotarcie tam jest dość trudne. Wszelkie rozrywki związane z parkiem Glacier w Kanadzie są zatem zarezerwowane dla doświadczonych wspinaczy.

    Jak się domyślacie Glacier w USA znajduje się blisko granicy z Kanadą. Park zajmuje około 4100 km2. I o ile kanadyjskie piękno, jakim szczyci się park, to głównie lodowce, o tyle park w USA jest prawdziwą skarbnicą flory i fauny. Duma Glacier to liczne jeziora polodowcowe oraz azyl dla tysięcy gatunków roślin i zwierząt. Park został utworzony w roku 1910, a powodem tego była chęć ochrony przyrody, mocno nadwyrężonej z powodu działalności poszukiwaczy złota i innych wartościowych surowców. Oprócz piękna natury, w Glacier w Stanach również możemy podziwiać imponujące lodowce. Glacier jest wpisany na listę skarbów Ziemi UNESCO.

    Wyjątkowe atrakcje Gór Skalistych

    Nawet sami mieszkańcy terenów otaczających Góry Skaliste nie będą w stanie zgłębić ich tajemnic. Nie jest możliwe, by poznać wszystkie atrakcje w ciągu jednej lub nawet kilku wycieczek. Natomiast niezależnie od tego, jaką okolicę tych imponujących gór wybierzesz, będziesz miał co robić! Najpopularniejszym celem wycieczkowym jest Kanada i Vancouver i okoliczne atrakcje, o których krótko opowiemy sobie poniżej.

    Kolej Transkanadyjska

    Pierwszą atrakcją gór jest oczywiście sama kolejka kanadyjska, która wygodnie powiezie nas pośród górskich krajobrazów. Kolejka ciągnie się od Montrealu do Vancouver. Łączy zatem 2 przeciwległe miasta, jakie ma na swoich ziemiach Kanada. Kolej Transkanadyjska była ogromnym przedsięwzięciem i trudne było znalezienie grupy inżynierów, którzy wzięliby się za ten projekt z entuzjazmem. Ostatecznie jednak kolej o imponującej długości, została oddana do użytku około 30 lat temu. Upór pomysłodawców zakończył się sukcesem, natomiast nowy wtedy nabytek państwa był przyczyną śmierci wielu ludzi, którzy wykonali projekt pracą własnych rąk. Największą siłę roboczą tworzyli Chińczycy, z których wielu poniosło śmierć, budując tunele przez Góry Skaliste.

    Podróż słynną The Canadian, czyli Koleją Transkanadyjską, trwa 3 dni i 14 godzi i raczej nie jest specjalnie wygodne, by chcieć przebyć całą tę trasę. Zwłaszcza że bilety kolejowe w Kanadzie i USA nie należą do specjalnie tanich. Sama atrakcja turystyczna, jaką jest przejazd kolejką przez malownicze zakątki państwa, jest jednak dobrym pomysłem i bardzo wśród zagranicznych wycieczkowiczów popularnym.

    Park Narodowy Jasper

    Znajdujący się w Kanadzie park Jasper jest jednym z najbardziej znanych miejsc tego typu, ale nie tak obleganych, jak inne, mniej imponujące parki. Zajmujący kanadyjskie ziemie Alberty Jasper zajmuje ponad 10 tys. km2. Tym samym stanowi miejsce, które kryje w sobie wiele mniejszych, bardzo klimatycznych atrakcji górskich. Do takich miejsc zaliczyć można Honeymoon Lake, czyli Jezioro Miesiąca Miodowego. W tym nieskażonym przez działalność człowieka zakamarku świata, mamy okazję spędzić przyjemne chwile w niewielkim ośrodku wypoczynkowym. W tych okolicach istnieją duże szanse, że spotkamy nad jeziorem niedźwiedzia w swoim naturalnym środowisku. Okolice jeziora nie są jedynymi, które mogą nas zachwycić. Warto wspomnieć m. in. Piramid Lake, czy Maligne Lake.

    Kolejną wyjątkową atrakcją, którą może pochwalić się park Jasper są wodospady, z których jednymi z najbardziej imponujących wydają się wodospady Athabasca. Liczne i bardzo zaciekłe wodospady tworzą wody rzeki Athabasca. Najchętniej wyróżnianym wodospadem rzeki jest ten sięgający 23 m wysokości. Siła wodospadu robi niemałe wrażenie na żywo, dlatego zobaczenie go jest obowiązkowym elementem wyjazdu w te okolice. Park, podobnie, jak wiele innych okolic górskich, daje człowiekowi możliwość ujrzenia na żywo dużych ssaków, jak niedźwiedzie i wilki. Dzikie zwierzęta nie spieszą się do robienia krzywdy człowiekowi, dlatego same także stanowią jedną z ciekawszych atrakcji w górach. Są swego rodzaju bonusem każdej wycieczki. Jeśli chcecie zwiększyć swoje szanse na zobaczenie włochatych mieszkańców, udawajcie się nad Honeymoon Lake lub inne jeziora wczesnym rankiem. Porą zwierząt jest również wieczór, jednak rozległy Jasper wieczorem może być mniej przyjazny dla człowieka. Musimy brać pod uwagę, że w tych terenach łatwo się zgubić.

    Park Narodowy Banff

    Wyżej wspominaliśmy o miasteczku Banff, które jest bardzo popularnym miejscem na kanadyjskiej turystycznej mapie. Miasteczko położone jest na terenach Parku Narodowego Banff. Park zajmuje powierzchnię blisko 7 tys. km3 i jest 3 parkiem narodowym, który powstał na Ziemi jako jeden z pierwszych. Powstały 35 lat temu park Banff jest pełen atrakcji dla wielbicieli przygód blisko natury. To również siedlisko życia dla mnóstwa gatunków dzikich zwierząt, głównie tych niezagrażających człowiekowi, jak orły, wiewiórki, czy jelenie. Należy jednak pamiętać, że swój dom mają tutaj również niedźwiedzie grizzly, rosomaki, rysie oraz pumy. Człowiek, jako gość w tych rejonach, musi zachować ostrożność i w pełni dostosować się do wymagań, które warunkują nasze bezpieczeństwo i spokój zwierząt.

    Park Narodowy Banff

    Najpopularniejsze miejsca tego rejonu są jednak całkiem bezpieczne. Należą do nich termy Upper Hot Springs, liczne kurorty narciarskie i oczywiście malownicze budynki, utworzone specjalnie z myślą o zwiedzających. Mimo, że Banff jest mniejszy niż wcześniej opisywany park Jasper, to wydaje się bardziej popularny od swojego większego brata. Być może wpływ na to ma fakt, że Banff jest wygodniejszy dla miłośników wygody i osób, które nie dość dobrze orientują się w górskich rejonach. Jasper jest rozleglejszy, ale przede wszystkim bardziej „dziki”. Mimo tych różnic, zarówno Banff, jak i Jasper w sezonie są wprost oblegane. Najlepsze miesiące na wizytę w tych okolicach to wiosna, wczesne lato i początek jesieni.

    Vancouver

    Vancouver jest miejscem dość wyjątkowym, ponieważ dzieła cywilizacyjne sąsiadują bezpośrednio z totalnie dzikim krajobrazem górskim. Pomijając, że Kanada w ogóle należy do „przedmiotów” dużego zainteresowania w Polsce, jest to cel wielu wycieczek z naszego państwa. Wcale nas to nie dziwi, biorąc pod uwagę, jak interesująca i jak odmienna od naszej codzienności jest rzeczywistość kanadyjska.

    Chociaż w Polsce również staramy się przywiązywać dużą wagę do dbania o czystość przestrzeni publicznej to Vancouver nie ma sobie równych w tej kwestii. Miasto jest uznane za jedno z najczystszych miast na Ziemi. Co jeszcze można powiedzieć o tym wyjątkowym mieście?

    • Vancouver ma w samym swoim sercu Stanley Park. Kojarzycie znajdujący się w Nowym Jorku, ogromny Central Park? Wyobraźcie sobie, że ten znajdujący się w kanadyjskim mieście jest jeszcze większy! Teren rozciąga się na długości 9 kilometrów, a droga prowadzi wzdłuż plaży. Trzeba przyznać, że tego można pozazdrościć mieszkańcom miasta, którzy mają taki park na co dzień!
    • Miasto ma m.in. 2 zupełnie odmienne dzielnice: Gastown, która jest żywym wspomnieniem przeszłości oraz Downtown, która jest maksymalnie nowoczesna. Spacer z jednej dzielnicy do drugiej jest jak podróż w czasie. Wielbicielom romantycznych miejsc i klimatycznych kawiarenek polecamy Gastown, które jest pełne perełek architektury. Podobnie zresztą Downtown, ale w zupełnie inny sposób. Co ciekawe, nowoczesne budynki Downtown znajdują się w otoczeniu zieleni. Dzięki temu zachowana jest równowaga i miasto zachowuje swój wyjątkowy, przyrodniczy klimat. Do grupy najbardziej interesujących miejsc Downtown zaliczyć można bibliotekę, której zbiór książek zapiera dech w piersiach. Dla osób kochających książki jest to miejsce obowiązkowe!
    • Canada Place, który jest imponującym kompleksem turystycznym, znajdującym się w porcie w Vancouver. To miejsce wielu wydarzeń i szczególnie popularna turystycznie atrakcja. Możesz tu zrobić zakupy, znaleźć luksusowy pokój na nocleg, a także spędzić czas w wyjątkowej atmosferze.
    • Wielbiciele pięknej panoramy widokowej powinni odwiedzić Park Królowej Elżbiety. Położony wysoko nad poziomem morza park oferuje wspaniałe widoki. To miejsce szczególnie upodobane przez romantyków i młode małżeństwa, które z radością pozują do swoich ślubnych zdjęć. Park jest stosunkowo niewielki, bo zajmuje powierzchnię 2 000 km2. W porównaniu z parkami Jasper, Banff i Stanley jest faktycznie nieduży.

    To tylko niektóre z mnóstwa atrakcji, w skład których wchodzą spacery po górskich terenach i korzystanie z niesamowitych widoków na niejeden szczyt. W Vancouver możemy podziwiać zarówno dziką naturę, jak i dokonania człowieka. Dzięki temu nikt nie będzie się tutaj nudził.

    Uniwersytet British Columbia Kanada

    Rozległy kampus uniwersetycki Bristish Columbia Kanada w Vancouver jest jedną z najznamienitszych uczelni. Studiuje tam ponad 60 tysięcy osób, a budżet wynosi taką sumę, o jakiej polskie szkoły i uczelnie mogą tylko pomarzyć. Nie bez powodu uniwersytet w Vancouver uplasowany jest w grupie 20 uczelni, na których każdy chciałby studiować. Z turystycznego punktu widzenia atrakcyjny jest sam kampus, który jest duży i wyposażony w punkt charakterystyczny, czyli widoczną z daleka wieżę zegarową. Zwłaszcza z naszego punktu widzenia, ponieważ w Polsce uczelnie są zupełnie inne, uniwersytet w Kanadzie robi imponujące wrażenie. Fajnie tak przystanąć i zastanowić się, jakie ciekawe zajęcia muszą mieć studenci tak bogatej i nowoczesnej uczelni!

    Park Yellowstone

    Imponujący park Yellowstone jest ciekawy pod wieloma względami. Jednym z nich są pożary, których się nie gasi. Dlaczego w czasach tak dużego przykładania wagi do ochrony zielonych terenów pozwala się na niekontrolowane pożary naturalne? Klucz tej zagadki tkwi w słowie NATURALNE. Bardzo popularny w Yellowstone, a jednocześnie bardzo rzadki na Ziemi, jest pewien typ drzew. Drzewa te potrzebują bardzo wysokiej temperatury, by móc otworzyć szyszki z nasionami, dzięki czemu ich rozmnażanie jest możliwe. Naturalnie wywołane pożary wynikające z suszy lub uderzenia pioruna są zatem integralną częścią ekosystemu i człowiek nie powinien się w to wtrącać. Jak się okazuje, tereny parku dotknięte pożarem bardzo szybko się odnawiają. Pożary te nie noszą również znamion katastrof ekologicznych, a zwierzęta leśne całkiem dobrze sobie z nimi radzą.

    Zwierzęta terenów górskich

    Dlaczego góry w Kanadzie i Stanach są tak bogate w zwierzęta? Polodowcowe okolice bogate w rzeki i jeziora są doskonałym miejscem do życia dla zwierząt. Większość terenów górskich, czy to Jasper czy Honeymoon Lake, tworzy wprost idealne warunki dla ssaków i innych form życia. Dzięki temu w górach tych zwierzęta znajdują swoisty azyl, a my możemy podziwiać wyjątkowe gatunki.

    • Ryś kanadyjski: Przepiękny, bardzo puchaty dziki kot. Ich obecność w górach determinuje nie tylko obecność bliskiej rzeki i wody. Przede wszystkim liczy się obecność zająców, które są głównym pokarmem rysiów.
    • Wilk szary: Kolejne piękne zwierzęta, tym razem z gatunku psowatych. Wilk szary szczególnie upodobał sobie Kanadę, ponieważ w tych rejonach żyje ich najwięcej. Wilki znane są jako zwierzęta stadne, które opiekują się swoimi młodymi. Styl życia wilków jest wart bliższego poznania.
    • Niedźwiedź czarny: Czarny z nazwy, ale w praktyce może być również płowego umaszczenia. Inna nazwa niedźwiedzia czarnego: baribal. Baribale, mimo że są masywne jak to niedźwiedzie, doskonale wspinają się na drzewa. Pamiętajcie zatem, że ciężko przed nimi uciec.
    • Rosomak: Połączenie psa z niedźwiedziem? Tak można określić tego drapieżnika, który mimo dość sympatycznego wyglądu, z charakteru przypomina bardziej bestię.
    • Puma: Całkiem duży kociak jest drapieżnikiem, któremu genetycznie najbliżej do naszych kotów domowych. Nie próbujcie ich jednak głaskać! Pumy mogą zaatakować człowieka i miało to już miejsce, czasami ze skutkiem śmiertelnym.

    Zwierzęta terenów górskich

    Jak przygotować się do zwiedzania Gór Skalistych?

    Wszyscy, którzy mieli okazję poznać piękno Gór Skalistych na żywo, znajdowali się w tamtejszych okolicach długie tygodnie. Ciężko jest odbyć satysfakcjonującą wyprawę, będąc w USA lub Kanadzie zaledwie tydzień. To po prostu zawsze skończy się niedosytem. Musimy być jednak pogodzeni z własnymi możliwościami: urlopowymi i finansowymi. To indywidualna kwestia, natomiast my skupimy się na praktycznych informacjach dotyczących tego, jak przygotować się do zwiedzania tych fascynujących miejsc!

    • Na początek warto wiedzieć, że nie musimy posiadać wizy. Każdy stan w Górach Skalistych jest dostępny dla zwiedzających i możemy przebywać tam aż do 6 miesięcy.
    • Do wypadu w Góry Skaliste należy przygotować się także pod względem finansowym. Same bilety w obie strony wyniosą nas kilka tysięcy złotych.
    • Na terenie państw będących „właścicielami” Gór Skalistych, trzeba również zadbać o nocleg i poruszanie się. Odległości są spore, dlatego najbardziej polecane rozwiązanie to wynajęcie auta. To, podobnie jak noclegi w nawet najmarniejszych hostelach, będzie trochę kosztować. Dobrze jest być przygotowanym na takie wydatki, żeby uniknąć niepotrzebnych stresów.
    • Wstęp do kanadyjskich parków narodowych jest płatny.
    • Tereny gór USA i właściwie także w Kanadzie, panują warunki pogodowe, które można określić jako głównie deszczowe. Do zimna i deszczu należy być przygotowanym każdego dnia, dlatego przede wszystkim tego rodzaju ubrania warto ze sobą zabrać.

    Na co uważać w Górach Skalistych?

    Powstałe miliony lat temu Góry Skaliste są nie tylko radością dla ludzkich oczu, ale również domem dla wielu gatunków zwierząt i roślin. Tutaj człowiek jest gościem, dlatego warto zachować ostrożność. Na co uważać w Górach Skalistych?

    • W rejonach górskich swój dom mają m.in. niedźwiedzie. Również te słynne, duże niedźwiedzie grizzly. Misie wyglądają bardzo uroczo, jednak są to zwierzęta uparte, silne i bardzo niebezpieczne. Z reguły mają ludzi w głębokim poważaniu, jednak ludzkie jedzenie może je zainteresować na tyle, że staną się dla wędrowców poważnym zagrożeniem. Odwiedzając par Banff lub jakikolwiek inny, należy zachowywać się głośno i unikać tras, które zostały oznaczone jako zagrożone obecnością niedźwiedzi. Zaleca się również posiadanie gazu pieprzowego, by w ten sposób móc się ostatecznie obronić.
    • Na naszej drodze może stanąć również jeleń z Gór Skalistych, łoś, ryś, a nawet puma! W Górach Skalistych swoje tereny mieszkalne ma kilkadziesiąt gatunków zwierząt. Najbezpieczniej jest unikać z nimi kontaktu. Omijać miejsca oznakowane ich bytnością i wybierać się na górskie wędrówki w grupie, nigdy samemu.
    • Co jest niezbędne, kiedy wybieramy się w rozległe Góry Skaliste? Mapa! Na ziemiach dowolnego parku Gór Skalistych w Kanadzie lub USA, nie będziemy w stanie odgadnąć drogi i szlaku. W górach nie warto stawiać na brawurę, tylko stosować się grzecznie do odgórnych zaleceń, które stworzono po to, by nas chronić!

    Ostatnie i najważniejsze: Czy jest to znany park Jasper, Banff, czy jakiekolwiek inne popularne miejsce, nie możemy pozbywać się zdrowego rozsądku. W tych rejonach znajdują się rozmaite rzeki i jeziora, które stanowią zagrożenie dla nieuważnych wycieczkowiczów. O wiele łatwiej także można się tutaj zagubić. A nikt chyba nie chce należeć do grupy osób, którym zepsuł się urlop w wyniku własnych błędów?

    Tajemnicze zaginięcia w Parkach Narodowych

    Na koniec wpisu o Skalistych Górach, które w bardzo dużej części znajdują się na terenach Parków Narodwych USA i ziem kanadyjskich. Ostatnio bardzo popularne są filmy z tematyki true crime. Między innymi te tematy, które obejmują serię tajemniczych zaginięć w Parkach Narodowych. Dlaczego tajemniczych? Ponieważ nie da się ich wytłumaczyć racjonalnym sposobem. Informacje dostępne na temat tych zdarzeń, których jest mnóstwo we wszystkich zakątkach świata, podają, że w grę nie wchodzą ani dzikie zwierzęta, ani działanie osób trzecich. Tajemnicze zaginięcia w skrócie można opisać jako rozpłynięcie się człowieka w powietrzu. Często są to dzieci, które spuszczone z rodzicielskiego oka, znikają w czasie kilku sekund.

    Istnieje wiele racjonalnych teroii co do tego, co mogło stać się ze wszystkimi, a przynajmniej z większością, zaginionych osób. Na tak ogromnym obszarze pełnym gęstych drzew i roślinności z łatwością można schować się i zniknąć. W dodatku zacierając za sobą wszystkie ślady. W ten sposób niektórzy decydują się rozpocząć nowe życie, a inni… pozbyć się swoich dzieci. Brzmi strasznie, prawda? Jeżeli jednak obawiacie się terenów górskich, uznając je za niebezpieczne, pełnie dzikich zwierząt i pułapek natury, pamiętajcie, że największym zagrożeniem wciąż pozostaje człowiek. Przy zachowaniu ostrożności, stosując się do zasad, które opisaliśmy wyżej, nie grozi Wam atak dzikiego zwierzęcia, ani nawet porwanie z rąk kosmitów.

    Góry Skaliste to nie tylko wierzchołki. To także rozległe jeziora, rzeki, parki, doliny i atrakcje turystyczne, których nie spotkamy nigdzie indziej. Jako krajobrazy typowe dla terenów bardzo dalekich od ziem Polski, Góry Skaliste w USA i Kanadzie stanowią dla nas szczególnie smakowity kąsek. I chociaż wyprawa w okolice tego imponującego pasma jest sporym wyzwaniem, nie brakuje chętnych, którzy decydują się poznać Góry Skaliste osobiście. Na tyle, na ile jest to możliwe. Kto wie, może niedługo również Ty zechcesz się tam znaleźć? Warto!

    Zdjęcia pochodzą z serwisu Pixabay.pl

  • Góry zrębowe, fałdowe i wulkaniczne – cechy, powstanie i przykłady

    Aby zrozumieć, czym są zrębowe góry, czym różnią się od gór wulkanicznych czy fałdowych i jak powstają zrębowe góry, musimy najpierw zrozumieć, czym są ruchy górotwórcze i jakie są ich skutki. Zastanówmy się więc, skąd wzięły się te ogromne obszary mas skalnych, wzdłuż których tak chętnie wędrujemy podczas wakacyjnych wycieczek.

    Ogólne pojęcie gór i ich podział

    Każdy z nas wie, czym są góry. To właśnie w góry najczęściej wybieramy się na urlop czy wakacje. Mówiąc najprościej, góry są fragmentami ziemskiej skorupy, która uległa wypiętrzeniu. Aby wypiętrzone fragmenty skorupy ziemskiej mogły zostać nazwane górami, muszą mieć wysokość względną powyżej 300 m. Jeśli ta wysokość jest niższa, mówimy raczej o wzgórzach czy pagórkach.

    Najpopularniejszym podziałem gór jest podział na kategorie względem wysokości bezwzględnej, czyli tej liczonej od poziomu morza.

     

    Kategorie gór pod względem wysokości bezwzględnej

    góry niskie, czyli te, których wysokość nie przekracza 600m n.p.m. Przykładem takich gór w PolsceGóry Świętokrzyskie.

    góry średnie, czyli o wysokości od 600 do 1500 m n.p.m. Przykładem są Sudety lub Beskidy.

    góry wysokie, czyli powyżej 1500 m n.p.m., np. Tatry, Alpy.

     

    Czym są ruchy górotwórcze?

    Ruchy górotwórcze to nazwa określająca wszelkie procesy fałdowania i tworzenia się gór. Na temat przebiegu tych procesów wiele już wiemy, wciąż jednak trwają badania w celu wyjaśnienia tych procesów. Istnieje popularna i łatwa do zrozumienia teoria, mówiąca o tym, że w dnie oceanu istnieją zagłębienia, które nazywa się geosyklinami. Zapadliny te występują nie tylko w oceanach, ale też w całej litosferze. Zwykle ich dno jest wypełnione osadem, wskutek czego łatwo się przesuwa. W wyniku tego ruchu płyty tektoniczne podlegają naciskom, przez co zachodzi proces fałdowania.

    Innym rodzajem ruchu górotwórczego jest zderzenie się ze sobą dwóch płyt tektonicznych. Wskutek takiego zderzenia następuje wytworzenie się nieprawdopodobnie ogromnej siły, która niesie za sobą erupcję wulkanów, ale też trzęsienia ziemi. Wskutek tego powstają łańcuchy górskie.

    Ruchy górotwórcze na przestrzeni lat

     

    Istnienie gór uważamy za pewnik. Znamy je od zawsze, to coś stałego i niezmiennego. Okazuje się jednak, że góry, jakie znamy dzisiaj nie zawsze tak wyglądały, nie zawsze nawet istniały. Aby powstaly góry, muszą nastąpić ruchy górotwórcze. Proces takich ruchów trwa miliony lat, dlatego dla nas jest to pojęcie tak abstrakcyjne i trudne do zrozumienia. Ruchy górotwórcze na przestrzeni lat tworzyły łańcuchy górskie, które znamy do dziś. Najmłodsze ruchy górotwórcze noszą nazwę alpejskich. Rozpoczęły się 237 milionów lat temu i trwają aż do dziś. Jak to możliwe? Góry wcale nie są niezmiennie. Zmieniają się nieustannie, jednak jest to proces tak wolny, że nie jesteśmy w stanie tego zauważyć. Pierwsze znane ruchy górotwórcze nosiły nazwę Saamijskich, Białomorskich i Kenorańskich i miały miejsce aż 2500 miliona lat temu. W wyniku ruchów górotwórczych masy skalne, powstałe np. wskutek nagromadzenia się osadów morskich, ulegają pofałdowaniu i wypiętrzeniu, tworząc zrębowe góry, góry fałdowe lub wulkaniczne.

     

    wypietrzone-gory-skaly.jpg

     

    Czym są i jak powstają poszczególne rodzaje gór?

    Wiele osób wędrując po górach zastanawia się, jak powstają góry fałdowe czy góry zrębowe. Jedna z teorii tłumaczących proces powstawania gór mówi o tym, że początkiem tego procesu jest fałdowanie osadów, które gromadzą się na dnie oceanu. Nakładają się one na siebie, tworząc szczeliny wzdłuż pęknięć w geosynklinach. Co sprawia, że osad z dna oceanu ulega fałdowaniu? Prawdopodobnie chodzi tu o przesuwanie się dwóch płyt kontynentalnych, wskutek czego zachodzi proces fałdowania. W taki sposób powstają tzw. orogeny kolizyjne. Są nimi np. Alpy aż po Himalaje. Łańcuch ten nazywamy Wielkim Systemem Alpidów, a badania ukazują, że powstał on pomiędzy płytami kontynentalnymi Afryki, Dekanu i Eurazji.

    Góry zrębowe

    Góry zrębowe to góry powstałe w wyniku podniesienia pewnego obszaru. Inna nazwa dla gór zrębowych to góry załomowe.

    Litosfera podlega ciągłym naprężeniom. Wynikają one z sił tektonicznych, które z kolei swoje źródło mają w zderzeniach płyt mas skalnych skorupy ziemskiej. Zderzenia te są powodem przesuwania się mas skalnych i pękania ich wzdłuż uskoków. Co ciekawe, przesunięcie mas skalnych wzdłuż linii spękań może osiągać odległość nawet setek kilometrów. Mówimy oczywiście o przesunięciu mas skalnych wzdłuż płaszczyzny poziomej, chociaż możliwe jest też przemieszczenie skalnych mas po linii płaszczyzny pionowej na znacznie mniejszych odległościach. Oczywiście, ani przesuwanie się płyt tektonicznych, skalnych, ani ich pękanie nie jest zjawiskiem, które możemy bezpośrednio zobaczyć. Proces ten trwa nawet miliony lat. W wyniku przemieszczania się płyt skalnych, ich pękania i przesuwania powstały góry zrębowe, które spotykamy także w Polsce. Zrębowe góry cechują się one występowaniem zrębów tektonicznych wzdłuż uskoków.

     

    gory-zrebowe.jpg

     

    Góry fałdowe

    Góry fałdowe to góry powstałe w procesie fałdowania i wypiętrzania się mas skalnych. Większość gór na świecie to góry fałdowe, występują częściej niż zrębowe góry. Fałdowanie jest procesem niezwykle skomplikowanym. Jego istota tkwi w ściskaniu warstw skalnych o poziomym położeniu. Warstwy te powstałe są w tzw. geosyklinie, a wyciśnięte są w wyniku zderzenia płyt kontynentalnych. Góry fałdowe w Polsce to np. Karpaty.

     

    karpaty.jpg

     

    Góry wulkaniczne

    Góry wulkaniczne, jak sama nazwa wskazuje, to góry powstałe wskutek działania wulkanu. Proces ten polega na wyrzuceniu na powierzchnię ziemi gorącej lawy w wyniku erupcji wulkanu. Lawa ta zastyga, a po całkowitym ostygnięciu tworzy warstwę skalną. Wulkaniczne góry zbudowane są ze skał wulkanicznych, lawy, skał piroklastycznych i wulkanicznych popiołów. Większość podmorskich gór to właśnie góry wulkaniczne.

     

    Przykłady różnych rodzajów gór

    Zarówno zrębowe góry, jak i góry fałdowe spotykamy w Polsce. Przykładami gór zrębowych w Polsce są Sudety oraz Góry Smocze. Na świecie są to Góry Harz, Wogezy czy np. Tien Szan.

    Przykładem na polskie góry fałdowe są Karpaty, na świecie możemy wyróżnić Andy, Alpy, Himalaje czy Pireneje, a także Atlas i Kordyliery.

    Najlepszym przykładem gór wulkanicznych są góry Islandii i niektóre z gór Kamczatki.

     

    gory-wulkaniczne-islandia.jpg

     

    Jak powstały Sudety?

    Upowszechniona jest teoria, mówiąca o tym, że Sudety powstały w tzw. orogenezie warycyjskiej, o wiele wcześniej niż Karpaty. Istnieją jednak naukowe dowody na to, że pomimo klasyfikowania Sudety jako „starych gór”, nie mogły one powstać o wiele wcześniej niż inne polskie góry. Naukowcy odnaleźli w Sudetach pozostałości tzw. powierzchni zrównania, a czas jej powstania datują na kilkadziesiąt milionów lat temu. Oznacza to, że prawdopodobnie Sudety powstały niecałe 30 milionów lat temu, wskutek kolizji fragmentów płyt kontynentalnych. Zostały one wydźwignięte wzdłuż uskoku brzeżnego, tworząc góry zrębowe.

    Powstanie Karpat

    Karpaty z kolei są górami fałdowymi, powstałymi wskutek fałdowania morskich osadów. Nie znajdziemy tu uskoków ani zrębów tektonicznych, jak w przypadku Sudetów. Karpaty mają o wiele łagodniejszy przebieg, choć są wyższe od Sudetów. W czasie trzeciorzędu teren dzisiejszych Karpat zajmował ogromny i głęboki wodny zbiornik zwany geosynkliną karpacką. Istniały już wówczas Tatry, które wystawały ponad powierzchnię wody, tworząc wyspę. Istniały także fragmenty skalnych Pienin, stanowiące najwyższe części Pienińskiego Pasa Skałkowego. Trwało to miliony lat, podczas których na dnie geosynkliny gromadziły się piaski, osady, żwiry, muły. Pod wpływem ciśnienia stawały się one piaskowcami, zlepieńcami czy mułowcami. Nazwano je fliszem, a ich wysokość sięgała nawet 6 kilometrów. Wskutek orogenezy alpejskiej nagromadzone osady fliszowe uległy sfałdowaniu i wypiętrzeniu. Tak właśnie powstały Karpaty, a dokładniej ich zewnętrzna część zwana dziś Beskidami.

    Zdjęcia pochodzą z serwisu pixabay.pl

  • Andy – góry z charakterem

    Andy – położenie geograficzne

    Andy to najdłuższy łańcuch górski na świecie. Położony jest w Ameryce Południowej i ciągnie się wzdłuż Wenezueli, Kolumbii, Ekwadoru, Peru, Boliwii, Chile i Argentyny. Andy są górami fałdowymi, ciągną się wzdłuż wybrzeża Oceanu Spokojnego od zatoki Morza Karaibskiego na północy aż do Ziemi Ognistej na południu. Łącznie Andy zajmują aż 9000km.

    Najwyższymi szczytami And są Aconcagua o wysokości 6961 m n.p.m., Ojos del Salado o wysokości 6893 m n.p.m. oraz Nevado Pissis – 6793 m n.p.m.

    Podział And

    Andy ogólnie dzielą się na północne, środkowe i południowe. Różnią się one między sobą strefą klimatyczną. Andy Północne leżą w strefie klimatu równikowego i podrównikowego, Andy Środkowe leżą w strefie klimatu zwrotnikowego, a Andy Południowe – w strefie klimatu podzwrotnikowego, umiarkowanego i subpolarnego. Te różnice wpływają na ogromną różnorodność fauny i flory And.

    Andy złożone są z Kordyliery Wschodniej, Centralnej, Zachodniej i Nadbrzeżnej. Północne stoki Andów porośnięte są gęstymi, wilgotnymi lasami równikowymi. Środkowe Andy to teren głównie pustynny i półpustynny. Ta różnorodność sprawia, że możemy spotkać tu przeróżne gatunki roślin i zwierząt. Bardzo charakterystycznym rejonem środkowej części Andów jest pustynia Atakama z licznymi solniskami, bardzo ubogą roślinnością z przewagą kaktusów. Rejon Ziemi Ognistej to teren o zupełnie kontrastowej roślinności. Występuje tu tundra subarktyczna, dla której charakterystyczne są torfowiska i rośliny poduszkowe.

    Aconcagua – królowa And

    Aconcagua to najwyższy szczyt And. Miejscowi Indianie nazywają go „quechua”, co w tłumaczeniu oznacza „Kamienny Strażnik” lub „Kamienny Wartownik”. Określenie to wzięło się zapewne z ogromnej wysokości szczytu, ktory góruje nie tylko nad Andami, ale w ogóle nad całą Ameryką Południową. Pomimo sporej wysokości, wejście na szczyt nie jest uznawane za bardzo trudne. Wielu doświadczonych turystów twierdzi, że wejście na inne szczyty Korony Ziemi są znacznie trudniejsze i bardziej wymagające.

     

    panorama-pustynia-atacama-andy.jpg

     

    Warunki klimatyczne szczytu Aconcagua

    Aconcagua leży na terenie Parku Acongagua a Andach Patagońskich. Jest pochodzenia wulkanicznego, a cały masyw rozciąga się na 60 km. Ciekawostką może być fakt, że szczyt ten uznawany jest często za anomalię. Dzieje się tak z racji niespotykanego klimatu, jaki panuje na szczycie. Choć Aconcagua jest położona w terenie dość ciepłym, mimo tego na szczycie panują warunki, które porównuje się do warunków w Himalajach – silne mrozy, porywisty, ostry wiatr, warunki bardzo surowe. To prawdziwa osobliwość tego szczytu.

    Jak przygotować się do wyprawy?

    Acouncagua po raz pierwszy została zdobyta przez szwajcarskiego podróżnika Matthiasa Zurbriggen’a 14 stycznia 1897 roku. Polska po raz pierwszy zdobyła szczyt w 1934 roku, a dokonali tego Stefan Daszyński, Konstanty Narkiewicz-Jodko, Wiktor Ostrowski i Stefan Osiecki. Dzisiaj Aconcagua jest szczytem dość często zdobywanym. Mimo, iż nie jest uznawany za bardzo trudny, konieczne jest odpowiednie przygotowanie.

    W jaki sposób można się do takiej wyprawy przygotować? Oczywiście, najważniejsze są treningi. Nawet niższe, polskie szczyty mogą nas doskonale przygotować do wejścia na Kamiennego Strażnika. Bardzo istotna jest także aklimatyzacja na miejscu. Aby warunki klimatyczne nas nie zaskoczyły, powinniśmy bardzo powoli, w stałym tempie dotrzeć do bazy, z której mamy zamiar wyruszyć na szczyt. Niezwykle ważne jest także przyjmowanie 4 litrów płynów na dobę, najlepiej jeśli będą to płyny izotoniczne.

    Kiedy najlepiej wybrać się w Andy?

    Najlepszym czasem na wyprawę jest okres od listopada do marca, czyli okres lata w Ameryce Południowej. Trzeba przygotować się na silne, porywiste tzw. „białe wiatry”, które potrafią zaskoczyć najbardziej wprawionego turystę.

    Jak dostać się na szlak ku szczytowi Aconcagua?

    Na sam szczyt wyrusza się z Mendozy. Do Argentyny możemy dostać się bezpośrednio samolotem, a do Mendozy albo lotem z przesiadką, albo drogą lądową. Warto zaznaczyć, że z Polski organizowane są liczne wyprawy na Aconcague, warto zainteresować się taką ofertą. Dzięki temu nie będziemy martwić się o pozwolenia, formalności, będziemy pod opieką profesjonalnego przewodnika, który nie tylko przeprowadzi nas przez trasę, ale też wzbogaci naszą wiedzę na temat tych wyjątkowych terenów.

    Trasy na Aconcague

    Trasa Normalna, najpopularniejsza ze wszystkich tras wiodących na najwyższy szczyt Andów. Wiedzie przez Plaza de Mulas. Określana jest jako najłatwiejsza w porównaniu z innymi trasami na szczyt. Trzeba jednak pamiętać, że każda z tras na Aconcague jest wymagająca. Nie bez powodu sławny podróżnik powiedział kiedyś, że „W Alpach jesteś turystą, w Andach intruzem”.

    Trasa przez Lodowiec Polaków to trasa bardziej zaawansowana. Wiedzie przez dolinę Vacas do Pamoa de Lenas, gdzie zazwyczaj podróżnicy zatrzymują się na postój.

    Wspinaczka na Ojos del Salado

    Ojos del Salado to najwyższy drzemiący wulkan na Ziemi. Leży w Andach Środkowych, na samej granicy Argentyny i Chile. Jest to drugi co do wielkości szczyt górski w Andach i najwyższy szczyt w Chile. Po raz pierwszy wulkan został zdobyty przez Polaków – Jana Alfreda Szczepańskiego i Justyna Wojsznisa w 1937 roku w ramach II polskiej wyprawy andyjskiej.

    Ojos del Salado nie jest górą trudną technicznie. Nie wolno jednak bagatelizować jej wysokości, w końcu wynosi ona niemal 7000m! Ciekawostką jest fakt, że wulkan góruje nad obszarem najsuchszym na całym świecie. Mowa tu o Puna de Atacama, czyli o słynnej Pustyni Atacama. Widok pustyni ze szczytu wulkanu jest wprost oszałamiający.

    Jak dostać się na Ojos del Salado?

    Na Ojos de Salado możemy dostać się na dwa sposoby – albo od strony chilijskiej, albo argentyńskiej. W zależności od tego, jakie rozwiązanie wybierzemy, możemy spodziewać się zupełnie innego przebiegu trasy. Część chilijska jest totalnie odludna i pusta. Do stóp góry dostajemy się autem terenowym, które możemy wypożyczyć w Copiapo. Ze strony chilisjkiej wyruszają także zorganizowane wycieczki, do których możemy się dołączyć. Jeśli natomiast wybierzemy podejście od strony argentyńskiej, musimy przygotować się na kilkudniowy trekking po pustyni. To bardzo wyczerpujący i wymagający wariant. Pierwsza opcja jest znacznie częściej wybierana przez turystów.

    Przed wyjazdem trzeba uzyskać pozwolenie DIFROL, do którego wniosek możemy złożyć za pośrednictwem internetu. Gotowe pozwolenie drukujemy i zabieramy ze sobą. Szczyt Ojos del Salado jest wyjątkowy ze względu na spokój i cieszę, jaką tu spotkamy. Nie ma tu tłumów turystów, można więc w spokoju napawać się pięknymi widokami, a te naprawdę zapierają dech w piersiach.

    Andy dla początkujących – czy to dobry pomysł?

    W wielu przewodnikach znajdziemy informację, że zarówno Aconcagua, jak Ojos del Salado i inne szczyty nie są trudne technicznie. Ta myląca informacja sprawia czasami, że ci mniej doświadczeni podróżnicy zastanawiają się, czy wyprawa w Andy leży w zakresie ich możliwości. Trzeba jednak bardzo uważać – nawet, jeśli nasze umiejętności techniczne pozwalają na zdobywanie takich szczytów, musimy wziąć pod uwagę aklimatyzację, czyli przystosowanie organizmu do wysokości. W Polsce nie posiadamy aż tak wysokich szczytów, więc osoby, które trenują wyłącznie na polskich szczytach, muszą wziąć pod uwagę, że Andy to jednak nie Tatry. Tutaj potrzebne jest doświadczenie i wiedza. Warto najpierw poćwiczyć na niższych szczytach, by w Andy wyruszyć już z pełnym przygotowaniem technicznym i fizycznym.

    Aklimatyzacja – na czym polega?

    Aklimatyzacja ma na celu przygotowanie organizmu do warunków, jakie panują na dużych wysokościach. Chodzi tu przede wszystkim o stężenie tlenu w powietrzu oraz o ciśnienie atmosferyczne. Im wyżej, tym ciśnienie jest niższe. Gdybyśmy nagle znaleźli się na wysokości 5000 m n.p.m. bez wcześniejszej powolnej aklimatyzacji, stracilibyśmy przytomność. Dlatego tak ważne jest, by wolno i miarowo dotrzeć do bazy, skąd po zaklimatyzowaniu się ruszymy w dalszą drogę. Dobrym wskaźnikiem poziomu aklimatyzacji jest sen. Jeśli staje się on płytki, często się przebudzamy, oznacza to, że proces aklimatyzacji przebiega prawidłowo. Pojawia się wzrost wentylacji, czyli przyspieszony oddech, przyspieszone tętno, a także zwiększone wydalanie moczu.

     

    machu-picchu-andy.jpg

     

    Czy warto odwiedzić Andy?

    Andy to teren niezwykle zróżnicowany, bardzo atrakcyjny turystycznie. Możemy tu zobaczyć niemal cały wachlarz krajobrazów – góry, pustynie, jeziora, lodowce.. To wszystko czeka na nas w Andach. Jeśli mamy doświadczenie, przeszliśmy już niejeden lodowiec, Andy stoją przed nami otworem! Takiej wyprawy z pewnością nigdy nie zapomnimy, a obrazy stamtąd zabrane zostaną z nami już na zawsze.

    Zdjęcia pochodzą z serwisu pixabay.pl

  • Pacific Crest Trail – droga wgłąb siebie i przyrody

    Ta pozycja, bez wątpienia, znajduje się bardzo wysoko na listach 'miejsc i szlaków do zdobycia’ wszystkich wędrowców, podróżników i fanów dzikiej przyrody. Jednak nie da się tego dokonać bez wcześniejszego, nawet kilkuletniego przygotowania – szlak Pacific Crest National Scenic Trail, czyli w skrócie Pacific Crest Trail, to bardzo wymagający, 4300 km pieszy szlak turystyczny prowadzący całym zachodnim wybrzeżem USA z południa na północ. Należy do „Potrójnej Korony’ czyli trzech najdłuższych szlaków na terenie Stanów. Pozostałe to Continental Divide Trail (5000 km) oraz Appalachian Trail (3500 km).

    Kobieta na szczycie gory

     

    Ciężko jest wskazać, jedną, największą atrakcję szlaku Pacific Crest Traiil. Sam już w sobie szlak jest olbrzymim wyzwaniem, a przejście go udaje się tylko niecałej połowie wędrowców podejmujących wyzwanie. Wędrówka PCT zapewnia doświadczenie na własnej skórze i zobaczenie swoimi oczyma wszystkiego, co składa się na nienaruszoną przez człowieka naturę – od bezkresnych terenów pustynnych po wysokie Góry Kaskadowe, od skrajnych upałów po mrozy.

    PCT – niesamowity świat przyrody

    Szlak Pacific Crest Trail wyznaczono w roku 1932. W 1968 roku szlak włączono do Narodowych Szlaków Widokowych USA, jednak jego znakowanie zakończono dopiero po 25 latach w roku 1993. Pacific Crest National Scenic Trail przebiega przez trzy stany położone od Meksyku do Kanady: Kalifornię, Oregon i Waszyngton. Jego przybliżona długość to 2 650 mil czyli 4 265 km. Jednak szlak może ulegać wydłużeniu, ponieważ niektóre odcinki są czasowo zamykane.

    Wedrowiec na drodze

    Szlak przechodzi przez 7 parków narodowych i 25 lasów narodowych, położnych w obszarze 6 stref klimatycznych. Skrajne, 40-50 stopniowe upały czekają wędrowców na terenie pustyni Kolorado oraz w Parku Narodowym King Canyon, znanym z tworzących niesamowity krajobraz, czerwonych piaskowców.

     

    Park Narodowy Kings Canyon

    Odrobiny chłodu podróżnicy doświadczają w cieniu olbrzymich drzew Parku Narodowego Sekwoi oraz na skraju największego jeziora USA – Jeziora Kraterowego. Na minusowe temperatury wędrowcy muszą być przygotowani na szczytach gór Sierra Nevada i Gór Kaskadowych. Najwyższy punkt szlaku to przełęcz Forester w Sierra Nevada na wysokości 4009 m. n.p.m.

    Szacuje się, że czas przejścia Pacific Crest Trail to około 5 miesięcy, ale każdy w zależności od wieku, płci czy doświadczenia w wędrówce, musi ocenić jakim tempem będzie mógł maszerować i jaką odległość Pacific Crest Trail każdego dnia pozwoli mu to pokonać. Najwięcej czasu zajmuje przejście przez Góry Kaskadowe oraz Sierra Nevada.

    Droga przez pustynie

    PCT – jak się przygotować?

    W poradnikach możemy przeczytać, że przygotowanie do zdobycia Pacific Crest Trail zajmuje rok, ale, tak naprawdę, składają się na to wszystkie lat wędrówek po innych szlakach i górskich szczytach. Na szlak Pacific Crest Trail powinniśmy wejść w dobrej kondycji, zarówno fizycznej, jak i psychicznej, przygotowani na to, że czeka nas wiele dni wędrówki w odosobnieniu, z dala od cywilizacji oraz nocy pod namiotem w otoczeniu przeróżnych przedstawicieli przyrody – dzikich zwierząt.

    Lis na sniegu

    Przygotowanie do szlaku to niełatwa logistyka – zdobywca musi znaleźć złoty środek między spakowaniem wszystkiego, co konieczne, a jednoczesnym nieprzeciążaniem plecaka, który będzie niósł przez wiele dni, przemierzając bezkresne pustynie, jak i wielkie Góry Kaskadowe oraz Sierra Nevada.

    Czy oglądaliście świetny film 'Dzika droga’ z oscarową rolą Reese Witherspoon? Jeśli jeszcze nie, a interesuje Was szlak Pacific Crest Trail, wpiszcie go na samą górę listy filmów do obejrzenia. Produkcja bardzo dobrze oddaje specyfikę i niesamowitą trudność szlaku, w tym również to, jak trudno ocenić, co będzie nam potrzebne na drodze.

    Wedrowca oglada zachod slonca

    Nieduży spoiler: bohaterka filmu szybko przekonuje się, że naddatek w bagażu znacznie utrudnia drogę, a koniecznością na szlaku Pacific Crest Trail są wygodne, dobrze dopasowane buty trekkingowe. Wędrowca musi zabrać ze sobą na szlak m.in.: wytrzymałą kurtkę hardshellową, namiot, zapas energetycznego jedzenia (np. owsianki, orzechy, avocado), śpiwór z komfortem do -5 stopni, matę, latarkę, mapę, kompas, lekarstwa, opatrunki, najpotrzebniejsze ubrania, gwizdek odstraszający dziką zwierzynę. I wszystko inne co potrzebne jest w górach, szczególnie tak wysokich jak Sierra Nevada.

    Namiot w gorach w nocy

    Żeby ułatwić sobie wędrówkę Pacific Crest Trail, zdobywcy szlaku umawiają się z bliskimi na wysyłanie im paczek do punktów znajdujących się na trasie. Rodzina czy przyjaciele pakują do takiej przesyłki dodatkowe przedmioty, których może wymagać szlak i przemierzane góry.

    PCT – pomoc na szlaku

    Chociaż wielu wędrowców decyduje się na samotną podróż, również przez góry i najczęściej tak ją odbywają, między zdobywcami Pacific Crest Trail istnieje niepisana umowa o niesieniu sobie wsparcia i pomocy – dzieleniu się w razie potrzeby wodą czy, po prostu, radą i dobrym słowem. Z biegiem lat wykształciła się w USA także grupa ludzi, tzw Aniołów Szlaku, którzy mieszkają w pobliżu Pacific Crest National Scenic Trail i zapraszają wędrowców na ciepłych posiłek, prysznic czy nocleg.

    dwa plecaki w gorach

    Innym zwyczajem jest zapisywanie przez wędrowców notatek w umieszczonych w niektórych punktach szlaku Pacific Crest Trail zeszytach. Mogą być to luźne przemyślenia, cytaty lub wskazówki dla maszerujących za nimi kolejnych śmiałków.

    Dla każdego wędrowca podróż Pacific Crest Trail ma inny cel – jedni chcą podołać wyzwaniu, drudzy uciec na szlak od codzienności, inni uporządkować myśli, czerpiąc ze spokoju jaki daje szlak. Nie wszystkim udaje się dojść do końca, ale, nawet jeśli opuści się szlak wcześniej, taka wyprawa jest niezwykłym, pozostającym w głowie do końca życia doświadczeniem.

    Wedrowca podziwia gory

    Zdjęcia pochodzą z serwisu Pixabay.pl

  • Aconcagua: najwyższy szczyt Ameryki Południowej!

    Góry są imponującym dziełem natury, które czaruje miłośników natury i uzależnia od siebie każdego doświadczonego wspinacza. Wszystkie kontynenty oraz kraje mają swój najwyższy wierzchołek i każdy z nich prędzej czy później staje się celem alpinistów. W Ameryce takim wierzchołkiem jest Aconcagua. Dowiedz się więcej o charakterystyce tego miejsca i jakie wyzwanie stanowi dla miłośników spacerów wysokogórskich!

    Najwyższy szczyt Ameryki Południowej: Aconcagua

    Aconcagua to tak naprawdę rozległy masyw górski, który znajdziemy na terenie Argentyny. Około 60 kilometrowe pasmo górskie zbudowane z granitu jest najwyższym szczytem Andów. To również najwyższy szczyt Ameryki Południowej i Ameryki w ogóle. Góra nie ma sobie równych w Ameryce i jest również jedną z 7 gór Korony Świata. Aconcagua w polskim tłumaczeniu to Kamienny Strażnik. Odległość od ziemi do szczytu o tej wdzięcznej nazwie wynosi, w przybliżeniu, 6980 m n.p.m. i przez wielu nazywany jest siedmiotysięcznikiem.

    Najwyższy szczyt Ameryki Południowej Aconcagua

    Zdobycie tego szczytu jest dla wielu początkiem dla serii zdobywania najwyższych szczytów świata. Można zaryzykować twierdzenie, że Andy są idealnym miejscem dla rozpoczęcia przygody z mocno zaawansowaną wspinaczką wysokogórską. Doświadczeni alpiniści uważają, że Andy składają się ze stosunkowo prostych szlaków i są świetnym miejscem do trenowania swoich umiejętności. Dzięki temu można lepiej przygotować się do wejścia na najtrudniejsze szlaki popularnych szczytów świata, jak Mount Everest, czy Nanga Parbat.

    Aconcagua: życie w okolicach szczytu

    Zastanawiacie się, jak wygląda krajobraz w Andach z bliska? Wiemy już, że Aconcagua składa się głównie ze skał granitowych. Na tak dużych wysokościach flora i fauna nie jest zbyt rozbudowana, natomiast śnieżne szczyty i tak robią imponujące wrażenie. Widok ze szczytu Aconcagui przypomina spoglądanie w dół prosto z dachu świata.

    Warto wiedzieć, że najwyższy szczyt Ameryki Południowej leży niedaleko takich miast jak Chile, czy Mendoza. Całe Andy, ze względu na swoją ogromną rozpiętość, znajdują się w kilku strefach klimatycznych. Dzięki temu również formy życia w paśmie górskich cechują się różnorodnością i bogactwem. Argentyna może kojarzyć się Wam z wysokimi temperaturami i ciepłem. Niech to jednak nie będzie zwodnicze, ponieważ podczas wspinaczki na Aconcaguę będą towarzyszyć Wam głównie minusowe temperatury. Tak około – 20/30 stopni, ściśle mówiąc.

    Aconcagua historia wejść na szczyt

    Osiągnięcie sczytu 6980 m n.p.m. miało miejsce po raz pierwszy w roku 1897 i sukces ten należał do Szwajcara: Matthiasa Zurbriggena. Zdajemy sobie sprawę, że same nazwiska niewiele Wam mówią i że tak naprawdę tylko Polacy są dla nas istotni, jeśli chodzi o zdobywanie światowych szczytów. W przypadku szczytu Aconcagua mamy się czym pochwalić.

    • W Andach istnieje odcinek nazywany Lodowcem Polaków. Wszystko przez nową wtedy trasę wytyczoną przez polskich alpinistów: Stefana Daszyńskiego, Konstantego Narkiewicz-Jodko, Stefana Osieckiego, Wiktora Ostrowskiego, którzy wspinali się w roku 1934 właśnie za pomocą osobiście wytyczonej trasy, która wiodła przez lodowiec.
    • W 1985 roku sukcesem mogła się pochwalić Wanda Rutkiewicz, która w tamtych latach była doświadczoną polską alpinistką.

    Lata zdobywania szczytu Ameryki Południowej doprowadziły do wytyczenia kilku szlaków o różnym stopniu trudności. Za najtrudniejszą uznaje się trasę prowadzącą przez Słowenię. Ten szlak jest jednym z kilku szlaków będących następstwem drogi opracowanej w roku 1954 przez grupę Franzuzów.

    Mimo szlaków o różnym stopniu trudności, im bliżej współczesnych czasów, tym większe osiągnięcia. Jak to często w górach bywa, również Aconcaguę zdobywa się obecnie na czas. Rekord należy do Carlosa Sá, który w 2013 wspiął się na szczyt w czasie 15 godzin i 42 minut. By to osiągnąć, rekordzista musiał wykazać się niezwykłą odpornością, przygotowaniem i wytrzymałością!

    Wejście na Aconcagua trasa północno-zachodnia

    Mimo blisko 7000 m n.p.m. Aconcagua jest stosunkowo prostą i przyjazną górą, która rozsądnym wspinaczom umożliwia całkiem proste dostanie się na szczyt. Oczywiście poziom trudności zależy również od trasy, którą się wybierze. W przypadku najwyższego szczytu Południowej Ameryki, najchętniej wybieraną trasą jest trasa północno-zachodnia. Prezentuje ona naprawdę niski poziom trudności, pomijając oczywiście standardowe utrudnienia panujące w wysokich górach. W tym akapicie omówimy sobie cały szlak na szczyt Aconcagua, krok po kroku!

    Wejście na Aconcagua trasa północno-zachodnia

    Park w Horcones – obóz Confluencia

    Naszą wędrówkę zaczynamy na poziomie 2950 m n.p.m., na której to wysokości znajduje się park w Horcones. Możemy również zacząć od schroniska Puente del Inca, które znajduje się nieco wcześniej. Na etapie wyruszania z Puente del Inca, czy nieco dalej, skupiamy się głównie na pozwoleniach i ekscytacji wynikającej z czekającej nas przygody. Cała trasa podzielona jest na kilka odcinków, a pokonanie każdego z nich kończy się odpoczynkiem i przygotowaniem do dalszej wspinaczki. Na razie naszym celem jest baza Plaza de Mulas, przed którą wcześniej znajduje się obóz Confluencia na poziomie 3390 m. Odległość nie wydaje się duża, ale ta część podróży trwa około 4 godzin. Mimo łagodnej drogi, stale wspinamy się pod górę. Od samego początku mamy więc drogę wymagającą nienagannej kondycji. Oczywiście czas zajmuje również otrzymanie odpowiednich pozwoleń i samo przygotowanie do trasy. Szlak wiedzie głównie przez wąwóz i po drodze miniemy malownicze jezioro oraz most wybudowany specjalnie na potrzeby Hollywood.

    Confluencia - Plaza de Mulas

    Kolejny odcienek będziemy pokonywać co najmniej 7 godzin. Stromy odcinek nie tylko może nam się dłużyć, ale również będzie wymagał stopniowej aklimatyzacji. Plaza de Mulas znajduje się na wysokości 4300 m n.p.m. i zdecydowanie mogą nas tutaj dopaść objawy choroby wysokościowej. Z tego względu zalecane jest udanie się najpierw do punktu widokowego Plaza Francia, znajdującego się na poziomie 4000 m. W ten sposób mamy szansę na sprawniejszą aklimatyzację oraz dobry trening przed faktycznym atakiem szczytowym. Każdy etap wspinaczki jest przecież stałym przygotowaniem do ostatecznego wysiłku, który czeka nas na miejscu, które będzie ostatnim punktem poprzedzającym atak szczytowy.

    Po dotarciu do Plaza de Mulas, musimy okazać strażnikom specjalne przepustki, które umożliwiają nam dalszą wędrówkę na szczyt. Najwyższa góra Południowej Ameryki wymaga specjalnych pozwoleń, zatem nikt nie przekroczy Plaza de Mualas nielegalnie. A co można powiedzieć o samym Plaza de Mulas? To całkiem niespotykane na tej wysokości miejsce w górach. Oprócz prawdziwego wysypu kolorowych namiotów znajdziemy tutaj sklepy, jadłodajnie, prawdziwe łazienki (z gorącą wodą!), a nawet elektroniczną pocztę. Plaza de Mulas jest swego rodzaju miasteczkiem górskim, gdzie nikt nie mieszka na stałe. Wszystko to powstało oczywiście z myślą o turystach i stanowi naprawdę duże ułatwienie dla całej trasy. W Plaza de Mulas możesz uzupełnić zapasy, możesz skorzystać z oferty sklepów, kiedy przez własne gapiostwo zapomniałeś czegoś ze sobą zabrać. A przecież wszyscy mamy tendencje do zapominania przynajmniej o 1 rzeczy podczas szykowania się na wycieczkę czy wyjazd. Zapominalstwo w górach ma nieco wyraźniejsze konsekwencje, dlatego obecność Plaza de Mulas warto przyjąć z wdzięcznością.

    Plaza de Mulas – Plaza Canada

    Ścieżka z Plaza de Mulas jest zygzakowata i nie sposób jej przeoczyć. Ten odcinek skończy się na poziomie 5050 m, jednak dotarcie do niego zajmie mniej czasu, niż wędrówka do Plaza de Mulas. Około 4 godzi wspinaczki doprowadzi nas do Plaza Canada. To miejsce, podobnie do Plaza de Mulas, jest obozem, ale określanym już jako obóz podszczytowy. Znajdujemy się coraz bliżej celu i znaczne wysokości coraz bardziej dają się nam we znaki.

    Plza Canada – Nido de Condores

    Kolejne 4 godziny wspinaczki doprowadzą nas do kolejnej mety. Nido de Condores, czyli Gniazdo Kondorów, możemy odnaleźć wędrując jedną z dwóch tras. Najpierw musimy jednak dotrzeć do punktu Cambio de Pendiente. Dalszą część szlaku możemy pokonać północnym zboczem lub udać się bezpośrednio przez środek góry. Nido de Condores będzie bardzo satysfakcjonującym punktem bazowym, ponieważ z tej wysokości (5550 m) mamy wspaniały punkt widokowy. Właściwie z każdej strony uderzają w nas albo imponujące pasma górskie, albo malownicze dolny, na przykład Valle de Chile. Dolina Valle de Chile położona jest w cieniu łańcucha górskiego Cordon Limitrofe.

    Nido de Condores – Berlin

    Chociaż odcinek od Nino de Condores do obozu Berlin jest krótszy niż wszystkie poprzednie, gdzie najdłuższy wiódł do Plaza de Mulas, to również pokonujemy go w około 4 godzinny, Na tym etapie każdy będzie miał już trochę dość mroźnych warunków, a zmęczenie będzie stałym, nieco dokuczliwym kompanem. Nie warto się jednak teraz poddawać. Obóz Berlin znajduje się już na poziomie 5930 m najwyższego wierzchołka Południowej Ameryki. A jeśli będziecie chcieli przejść się kawałek dalej to na wysokości 5970 m znajduje się drugi obóz: Plaza Colera. Jeśli chodzi o ten etap, o nocleg w schronisku nie jest łatwo. Berlin ma ich kilka, ale część z nich jest w bardzo złym stanie, dlatego nie oferują godnego uwagi schronienia. Z kolei dobrze utrzymane miejsce jest praktycznie cały czas zajęte przez osoby, którym udało dotrzeć się do tego etapu wcześniej. Musimy zatem być przygotowani na biwakowanie w romantycznej atmosferze Aconcaguy. Warto postarać się o dobre rozłożenie namiotu i miłe sny, ponieważ następnego dnia czeka nas pracowity dzień. Około 7 godzin marszu, które zakończą się (jeśli się na to zdecydujemy) zdobyciem 6962 m wysokości!

    Obóz Berlin – najwyższy szczyt Południowej Ameryki

    Obudzeni wczesnym rankiem, zwijamy namioty i szykujemy się do dalszej, kończącej naszą akcję górską, drogi. No dobrze, musimy jeszcze wrócić, więc nie do końca to ostatni etap, ale zdecydowanie ostatni przed zdobyciem wierzchołka. Jako że ten odcinek, kiedy nasze siły są już na wyczerpaniu, będzie bardzo agresywnym sprawdzianem dla naszego wysportowania i zdrowia, warto zastanowić się, czy by nie spróbować wspiąć się na Aconcaguę innym razem. Obóz Berlin już sam w sobie jest ogromnym sukcesem i źródłem wielu niesamowitych wspomnień.

    Na ostatnim etapie warto wyciągnąć czekany i raki, ponieważ wystawione na nieprzyjazny wiatr skały, bardzo często są pokryte lodem i śniegiem. Wędrówka nie będzie więc miła, ponieważ nie ma nic bardziej uciążliwego niż spychający nas z trasy wiatr. Natomiast na tym etapie pogoda często się zmienia, dlatego istnieje szansa, że podróż będzie zrównoważona.

    Obóz Berlin - najwyższy szczyt Południowej Ameryki

    W trasie nie towarzyszy nam nadmierna ekspozycja ani specjalnie trudne podłoże. Trzeba uważać na luźne kamienie i sprawnie korzystać ze sprzętu, ale nie to będzie dla nas największym wyzwaniem. Na tej wysokości ciężko się oddycha, a organizm staje się odwodniony. Nie trzeba także wspominać o obolałych i przemęczonych mięśniach. Jeśli wcześniej czułeś się silny jak młody bóg, teraz będziesz czuł się jak leciwy staruszek, który tylko szuka okazji, by usiąść. Warto sobie w ten sposób pomagać. Krótkie przerwy na odpoczynek, wypicie ciepłej herbaty, jakiś posiłek: to dodatki, których nie warto pomijać.

    W końcu, stargani zimnem i zmęczeniem, staniemy na szczycie. Ekstaza na wierzchołku wynagrodzi cały wysiłek. Nie da się opisać słowami wrażeń, jakie odczujemy, będąc na niesamowitym wierzchołku Ameryki. Zachwyt nad krajobrazem, duma z własnych możliwości, euforia będąca wynikiem pokonania własnych słabości… Każdy zdobywca powie Ci, że było warto. A kiedy nasycisz oczy i ducha, ruszamy w podróż w dół.

    Jak przygotować się do wejścia na szczyt Aconcagua

    Aconcagua to jeszcze nie są Himalaje, ale właściwie niewiele im brakuje. Ponad 1000 m jest oczywiście ogromną odległością w tak ciężkich warunkach, natomiast zarówno najwyższy szczyt Himalajów, jak i Aconcagua przedstawiają zaawansowany poziom trudności. W przypadku Aconcagui nie są to trudności związane z budową trasy na szczyt, a z warunkami panującymi na tak imponujących wysokościach. Do wejścia na szczyt zawsze trzeba się dobrze przygotować. A szczyty tej wysokości nie są już dla przeciętnych miłośników gór, a już na pewno nie dla żądnych adrenaliny turystów, którzy bez odpowiedniego wyposażenia i doświadczenia, chcą pokonać kilka tysięcy metrów prosto pod górę.

    Jak przygotować się do wejścia na szczyt Aconcagua

    Aconcagua zalicza się do listy tak zwanych gór wysokich. Oznacza to, że panują tam znacznie cięższe warunki niż w górach, które są przedmiotami częstych wędrówek. W praktyce oznacza to, że znając doskonale warunki panujące w górach i mając całkiem dobrą kondycję i tak należy zaplanować sobie specjalny plan przygotowań. Aconcagua to kilometry wspinaczki wysokogórskiej. Organizm człowieka jest tam narażony na działanie temperatury i wysiłek, którego nie da się odtworzyć na wycieczce w parku, czy wielu godzinach joggingu. Jak zatem mieć pewność, że znajdując się na poziomie ponad 6000 m n.p.m damy sobie radę?

    • Na przygotowania należy dać sobie czas. Zdobycie najwyższego szczytu Ameryki Południowej wymaga świetnej kondycji.
    • Regularne uprawianie sportu powinno wejść na stałe w rytm tygodnia, ponieważ to dobra baza do jakiegokolwiek zdobywania nowych osiągnięć.
    • Przygotowując się do wyprawy wysokogórskiej, należy dużo czasu spędzać w górach. To pozwoli nie tylko poprawić kondycję, ale również poznać własne możliwości i ograniczenia, nad którymi należy popracować.
    • Ważne jest, by skompletować odpowiednie wyposażenie do wspinaczki: czekany i raki. Co więcej, należy również nauczyć się z nich korzystać! Szybkie szkolenie podczas samego wchodzenia na wierzchołek nie jest rozsądne. Sprzęt wspinaczkowy ma być dla nas oparciem. Na wysokości 5000 m nie ma miejsca na pomyłkę w czasie nauki.
    • Trasa na wierzchołek góry Aconcagua trwa znacznie dłużej niż jeden dzień. Zmuszeni będziemy nocować i wędrować wystawieni na przejmujące zimno, bez możliwości zrobienia sobie od tego przerwy. Odpowiednie ubrania i buty mają tutaj ogromne znaczenie. Dobierz swoją górską garderobę mądrze i zadbaj o to, by o niczym nie zapomnieć.
    • Tak samo, jak strój, liczą się zapasy żywności. Batony energetyczne, kaloryczne, ale lekkie do strawienia posiłki oraz dobry termos to podstawa. W górach nie zabraknie wody, ponieważ można z łatwością przetopić śnieg, dlatego nie trzeba się niesamowicie wyposażać w tym względzie. Termos musi być jednak sprawdzony i naprawdę dobry. Ciepła herbata na ogromnej wysokości jest bezcenna. Naprawdę.

    Jak przygotować się do wejścia na szczyt Aconcagua

    Mimo prostych szlaków Aconcagua była miejscem śmierci ponad 100 wspinaczy, a jedynie 30% podróżników dociera na szczyt. Dlaczego wynik jest tak niski, skoro osiągnięcie szczytu uważane jest za łatwe? Odpowiedź jest bardzo prosta: winę ponosi za to człowiek i złe przygotowanie. Wiele odcinków wspinaczki na szczyt Aconcagua nie wymaga nawet użycia specjalistycznego sprzętu. Z tego powodu wiele osób lekceważy zdobycie szczytu w Andach i odnosi porażkę. Trudno się temu dziwić.

    Wspinaczka na szczyt Aconcagua wyposażenie

    Znajdując się w terenach wysokogórskich, należy dać sobie czas na niezbędną aklimatyzację. Zmiana ciśnienia, powietrza i bardzo drastyczna zmiana warunków życia sprawiają, że potrzeba nie tylko świetnej kondycji, ale również czasu, by oswoić się z nową rzeczywistością. Planując wejście na szczyt Andów, należy mieć na uwadze, że wspinaczka może zająć wiele dni, i że już a niższych partiach góry będziemy wystawieni na dużą próbę własnej wytrzymałości.

    Wspinaczka na szczyt Aconcagua wyposażenie

    Mimo stosunkowo prostej trasy Aconcagua wymaga, by zabrać ze sobą odpowiednie wyposażenie. Co warto wziąć ze sobą do wspinaczki wysokogórskiej? Większość sprzętów każdy miłośnik gór ma już w swoim ekwipunku.

    • Wspominaliśmy wyżej o odpowiedniej garderobie. Warto zabrać ze sobą coś na zmianę i wszystkie swoje przedmioty zapakować w wytrzymały, wygodny i pojemny plecak do wspinaczki.
    • Niezbędne będą także czekany i raki.
    • Na szlaku na wierzchołek Aconcaguy nie jest konieczne korzystanie z dodatkowego sprzętu do wspinaczki, ponieważ trasę można przebyć, korzystając wyłącznie ze wsparcia czekanów i raków. Do pewnego momentu możemy również wejść wyłącznie za pomocą własnych nóg i doskonałej koncentracji.

    Każda osoba, która bierze wspinaczkę na poważnie, na pewno w końcu zdecyduje się na próbę swoich sił w Andach. To niesamowita przygoda i doskonała możliwość zdobycia doświadczenia. Plaza de Mulas czeka na Ciebie!

    Zdjęcia pochodzą z serwisu Pixabay.pl