Wycieczki górskie niejednej osobie przywołują na myśl polskie Tatry. Słynne szczyty dla wielu osób są świetnym miejscem do wspinaczki i sięgania chmur. Mnóstwo osób jest gotowych oddać wszystko za widok przepięknych panoram niejako z lotu ptaka. Jednak nie każdy jest takim zapaleńcem i być może wielu osobom Tatry kojarzą się ze spacerem na Halę Gąsienicową. Czym charakteryzuje się taka wyprawa i kto będzie nią zachwycony? Przekonajmy się.
Spis treści
Szlak na Halę Gąsienicową
Skoro już mowa o tej masie turystów, którzy koniecznie chcą udać się na Halę Gąsienicową to warto się dowiedzieć, którędy najłatwiej się tam dostać. Najczęściej wybierana trasa rozpoczyna się w Kuźnicach. Szczególnie latem ten szlak jest bardzo oblegany i musimy się liczyć z tym, że spotkamy się tutaj z dużą ilością turystów. Mamy dwa warianty dojścia. szlak prowadzący przez Dolinę Jaworzynki albo przez Skupniów Upłaz. Trzeba tutaj zaznaczyć, że czas przejścia każdym z tych szlaków jest praktycznie taki sam. Spróbujmy teraz poznać żółty szlak przez Dolinę Jaworzynki, którym dość łatwo się wędruje.
Początek wędrówki w Kuźnicach
Dostaniemy się bezpośrednio na Halę Gąsienicową z Kuźnic. W tym miejscu znajdujemy się na wysokości 1010 m n p m. Najlepiej dotrzeć do Kuźnic busem, gdyż możemy mieć problem z zaparkowaniem samochodu w tej okolicy. Żółty szlak rozpoczyna się bardzo urokliwie, ponieważ idziemy przez delikatny, zalesiony obszar. Droga jest utwardzona kamieniami, więc można tutaj wędrować dość szybkim marszem. Czas szybko mija i niepostrzeżenie znajdujemy się na Polanie Jaworzynki. Miejsce jest bardzo zielone, co cieszy oczy i możemy tutaj podziwiać kilka opuszczonych chat. Klimat górski już nas relaksuje.
Zachwyceni urokliwą Polaną wędrujemy dalej. Mamy przed sobą spory kawałek po płaskim terenie. Tutaj jednak mamy kolejny obiekt zachwytu, bo możemy podziwiać Wielką Kopę Królową, Małą Kopę Królową i Kopę Magury. Obecność tych obiektów sprawia, że przygotowujemy się na bardziej strome podejście. Żółty szlak zakręca w prawo i prowadzi nas dalej po kamiennym chodniku. Droga nieco wyżej wyprowadza nas z lasu i w tej chwili możemy jeszcze lepiej zobaczyć Kopę Magury. Nie poddajemy się i dalej wędrujemy pod górę, aż znajdziemy się na kamienistym zboczu, skąd dobrze widać dolną część doliny. To jest moment na zrobienie kilku zdjęć.
Póki co szlak bardzo nas nie zmęczył, więc podchodzimy wyżej. Wędrując pośród kosodrzewiny kamiennymi stopniami mamy możliwość zmierzyć się z drobnymi formacjami skalnymi. Nie jest to trudne wyzwanie, więc każdy sobie z tym poradzi. W końcu docieramy do Przełęczy między Kopami, na której znajduje się wiele ławek i warto usiąść i chwilę odpocząć.
Przełęcz między Kopami
Przełęcz między Kopami znajduje się na wysokości 1499 m n p m między Wielką Kopą Królową a Małą Kopą Królową. To właśnie tutaj krzyżują się szlaki prowadzące z Kuźnic w stronę Doliny Gąsienicowej. Rejon Przełęczy między Kopami jest szeroki i trawiasty. Budują go miękkie skały węglanowe. Jak się rozejrzymy to zauważymy, iż Przełęcz między Kopami obfituje w goryczuszkę lodnikową. Bardzo rzadka roślina występują między innymi w tym rejonie. Przełęcz między Kopami to miejsce odpoczynku turystów i złapania oddechu przed dalszą wędrówką. Atrakcją, jaką zapewnia nam Przełęcz między Kopami jest widok na masyw Giewontu oraz na skaliste urwiska Nosala. Zielony teren i kilka wapiennych skałek widocznych z oddali sprawia, iż Przełęcz między Kopami to punkt, który bardzo miło wspominają turyści.
Bogactwo Hali Gąsienicowej
Przełęcz już za nami i żółty szlak zamienił się w niebieski szlak. Dalsza droga od przełęczy prowadzi delikatnie w dół, co pozwala trochę zregenerować siły. Idziemy dalej i powoli wyłania się nam potężna Grań Orlej Perci. Stawiamy kolejne kroki do przodu, by dotrzeć na Halę Gąsienicową. Dochodzimy do skrzyżowania szlaków. Droga prosto wiedzie do schroniska Murowaniec, a szlak w prawo doprowadzi nas nad Czarny Staw Gąsienicowy lub Kasprowy Wierch. Hala Gąsienicowa to bardzo ważny węzeł szlaków turystycznych w Tatrach. Wychodzą tutaj trasy na Krzyżne, Zawrat, Świnicę, Kasprowy Wierch, Granaty oraz Kościelec.
Schronisko Murowaniec
Słynne Schronisko PTTK Murowaniec na Hali Gąsienicowej to główny punkt, do którego doprowadzi nas niebieski szlak na Gąsienicową Halę. Z pewnością schronisko zaprasza w swoje kąty i tutaj znajdziemy 120 miejsc noclegowych. Mamy do dyspozycji także pokoje wieloosobowe, co zachęca grupy do nocowania właśnie tutaj. Zimą do schroniska Murowaniec schodzi się mnóstwo narciarzy z okolicznych stoków. To miejsce służy wtedy jako baza, w której można się napić czegoś gorącego. Oferta schroniska Murowaniec zapewnia turystom między innymi darmowy wrzątek, co docenią osoby spragnione herbaty. Bez problemu w schronisku połączymy się także z siecią wi-fi, jeśli będzie to nam konieczne.
Z Murowańca nad Czarny Staw Gąsienicowy
Niebieski szlak już dawno pozwolił nam minąć Dolinę Jaworzynki i dalej udajemy się nad Czarny Staw Gąsienicowy. W to miejsce prowadzi nas niebieski szlak piękną kamienistą ścieżką wśród kosówek. Trzymając się dokładnie tej drogi dojdziemy do ważnego kamiennego pomnika upamiętniającego miejsce śmierci Mieczysława Karłowicza. Osoby znające jego historię na pewno tutaj się zatrzymają. Po chwili zamyślenia mamy przed sobą Czarny Staw Gąsienicowy. Warto było się wysilić, by dojść w to miejsce, bo rzeczywiście widoki są przepiękne. Znad stawu świetnie widać fragmenty Orlej Perci- Granaty i Kozi Wierch. Żółta Turnia oraz potężne ściany Kościelca również przyciągają naszą uwagę. Na Kościelec z tego miejsca prowadzi nas czarny szlak.
W tym miejscu możemy wybrać się na spacer na Zawrat. Niebieski szlak prowadzący do tego punktu pozwoli nam podziwiać Czarny Staw Gąsienicowy w jego całej okazałości. Choć Dolinę Jaworzynki już mamy w pamięci i myślimy, gdzie ten Kasprowy Wierch to warto skupić się na tym, jak pięknie mieni się tafla wody stawu. Czarny Staw na Hali Gąsienicowej nad swoim brzegiem zapewnia sporo miejsca dla turystów, gdzie można usiąść i odpoczywać. Typowy górski klimat, jaki się tutaj przed nami roztacza bardzo cieszy oko. Jak najbardziej warto było tu dojść, by zobaczyć Czarny Staw.
Spacer na Halę Gąsienicową
Dotarcie do Hali Gąsienicowej nie jest trudnym wyzwaniem i nic dziwnego, że tutaj udaje się wielu turystów. Szlak pozwala nam cieszyć oczy górskimi widokami, ale za bardzo się nie zmęczymy. Czas przejścia takiej trasy to około 4 godziny 15 minut. Jak najbardziej można zaplanować taką przygodę i wybrać się na nią z całą rodziną. Warto zabrać jedzenie i cieszyć się pięknym dniem spędzonym w tej okolicy.
Zdjęcia pochodzą ze strony Pixabay.pl