Mała Wysoka – spotkanie ze skałami

Wysiłek, stawianie kroków pod stromą górę, zerkanie w stronę celu. Któż z nas nie lubi wypadów w góry. Te bardziej wymagające wymagają od nas podjęcia większego wyzwania, ale i dają większą satysfakcję. To właśnie dlatego co roku wiele osób zdziera swoje buty na szlakach, które prowadzą na góry o wysokości powyżej 2000 m n p m. Tatry zapraszają nas do odkrycia niejednego takiego miejsca. Niezwykle urokliwy jest szlak na szczyt Mała Wysoka. Poznajmy bliżej walory tego szczytu.

Niepozorna Mała Wysoka

Niepozorna Mała Wysoka

Szczyt Mala Wysoka budzi pozytywne reakcje wśród miłośników gór. Mają oni miłe wspomnienia z wizytą w Tatrach, by zdobyć ten szczyt. Ale czy jest on w ogóle wart wysiłków? Ten słowacki szczyt mieści się w głównej grani Tatr między przełęczami Polski Grzebień i Rohatka. Polski Grzebień oddziela go od masywu Wielickiego Szczytu, natomiast Rohatka od Turni nad Rohatką i Dzikiej Turni. Mała Wysoka to góra o wysokości 2429 m n p m. Gdy na nią spojrzymy to stwierdzimy, że ma kształt tępej piramidy i jest zwornikiem dla odchodzącej w kierunku południowo-wschodnim długiej grani bocznej z licznymi, krótkimi odgałęzieniami.

Bogactwo grani południowo wschodniej

Okolica Małej Wysokiej obfituje w bogactwo pięknych miejsc i zakątków. To wszystko możemy podziwiać idąc szlakiem na Małą Wysoką. W grani południowo-wschodniej mamy możliwość podziwiać:

  • Obłazową Przełęcz
  • Baniastą Turnię
  • Zwalistą Przełęcz
  • Zwalistą Turniczkę
  • Niżnią Zwalistą Szczerbinę
  • Zwalistą Kopę
  • Wyżnią Zwalistą Szczerbinę
  • Zwalistą Turnię
  • Zwodną Ławkę

Wspinaczka ku Małej Wysokiej

Mała Wysoka to szczyt atrakcyjny dla osób, które nie lubią się nudzić na szlakach i chcą poznać smak prawdziwej przygody. Bogactwo okolicy sprawia, że droga nie jest nużąca i cały czas możemy się delektować tym, co roztaczają przed nami Tatry Wysokie. Po lewej czy prawej stronie na pewno ujrzymy coś interesującego. W takim razie, jak dostaniemy się na Małą Wysoką? Mała Wysoka jest dla nas dostępna z przełęczy Polski Grzebień. Ten czwarty co do wysokości dostępny dla turystów tatrzański szczyt pozwala nam obserwować panoramę na trzy wielkie doliny: Dolinę Białej -Wody, Dolinę Wielicką oraz Dolinę Staroleśną. Granie otaczające te doliny sprawiają, że widoki zapierają nam dech w piersiach. Mała Wysoka jest łatwo dostępnym szczytem i to sprawia, że co roku mnóstwo osób chce ją zdobyć.

Wyzwanie przyjęte – droga na Małą Wysoką

Wyzwanie przyjęte - droga na Małą Wysoką

Osoba, która choć trochę zna Tatry będzie zachwycona wycieczką na Małą Wysoką. Mała Wysoka Tatry stoją przed nami otworem i tylko czekają na podjęcie tego wyzwania, by wdrapać się na 2429 m n p m. Nie jest to byle co, więc trzeba sobie wygospodarować czas na taką wędrówkę.

Przemarsz Doliną Białej – Wody

Przemarsz Doliną Białej - Wody

Szlak prowadzący nas od północy jest tak usytuowany, iż jako pierwsza stoi przed nami Dolina -Białej Wody szlak. Sama dolina jest uważana za spokojną i rzadko odwiedzaną, więc osoby, które sobie cenią prywatność na szlakach na pewno to docenią. Co ciekawe Dolina słynnej-Białej Wody ma świetną lokalizację, bo znajduje się tuż obok trasy do Morskiego Oka. Inną opcją dotarcia na Małą Wysoką jest droga, która prowadzi przez szlaki Doliny Wielickiej.

Szlak prowadzący na Małą Wysoką przez Białą Wodę jest niezwykle urokliwy. Cała dolina ma długość powyżej 10 km. To sprawia, że jest uznawana jako najbardziej rozległa dolina Wysokich Tatr. Wiele osób mówi o niej, że ma ona alpejski klimat i to na pewno urzeka. Jej szerokie łąkowe dno i zalesione stoki sprawiają, że mamy tutaj do czynienia z piękną okolicą. Od tych widoków nie można oderwać wzroku.

Start wyprawy od Łysej Polany

Start wyprawy od Łysej Polany

Dotarcie na wierzchołek Mała Wysoka jest możliwe słynnego miejsca. Mówimy tutaj nie o niczym innym jak o Łysej Polanie. Z tego miejsca do celu czyli Małej Wysokiej dzieli nas 14 km. To wszystko oznacza, że trzeba się nastawić na 1500 m przewyższeń i ponad 6 godzin marszu.

Na pewno warto wybrać się na szlak bardzo wcześnie, gdyż mamy przed sobą długą wędrówkę. Rano warto się przygotować do podejścia i założyć ciepłe ubranie. Na pewno polar się przyda. Od rana bardzo często musimy się liczyć z mgłami.

Początek szlaku to przekroczenie mostku nad Białką w Łysej Polanie. Można powiedzieć, że na tym etapie jeszcze nie mamy do czynienia z wędrówką ale spokojnym spacerem wzdłuż wzburzonego potoku. Szum rzeki na pewno będzie nam towarzyszył i to pozwala poczuć górski klimat. Turyści oceniają początek drogi na Małą Wysoką jako bardzo przyjemny. Po około godzinie dociera się do Polany Biała Woda. Tutaj zachwycimy się po raz pierwszy i na pewno będziemy chcieli uwiecznić widoki na zdjęciach. Można tutaj podziwiać pięknie oświetlone szczyty. Pustka i błoga cisza już zachwycają i odwdzięczają się za nasz wysiłek, ale idźmy dalej.

Długa droga przez las

Długa droga przez las

Polana na pewno nas urzekła, ale musimy iść dalej, ponieważ czas nieubłaganie mija, a przed nami jeszcze sporo drogi na sam szczyt. Cały czas idziemy przez las, co niektórym może się wydawać nudnym odcinkiem trasy. Jednak warto pamiętać, że tutaj możemy spotkać niedźwiedzia, który zapewni nam atrakcje. Ta dzika część Tatr ma swój urok i na pewno warto się tym cieszyć.Zalegające w dolinach mgły stwarzają niesamowity nastrój. W którymś momencie pojawia się przed nami widok na charakterystycznego Młynarza i strzelistą ścianę Młynarczyka. Osoby lubujące się we wspinaczce na pewno dobrze znają to miejsce.

Okolica Doliny Białej Wody już rozbudziła nasz apetyt na odkrycie kolejnych pięknych miejsc szlaku na Małą Wysoką. Kolejny punkt, który rozszerza nasze źrenice to Polana pod Wysoką. Na pewno teraz nie można obniżać tempa, tylko pora na płynne kierowanie się do przodu. Widoki z tego miejsca na pewno przykuwają uwagę. Promienie słońca, które przedostają się przez korony drzew stwarzają niesamowity klimat. Baczni obserwatorzy już tutaj mogą dostrzec szczyt Mała Wysoka. Jest on nadal bardzo daleko, ale już możemy myśleć o widokach, jakie roztoczą się przed nami ze szczytu.

Pożegnanie z kosodrzewinami

Pożegnanie z kosodrzewinami

Droga na szczyt 2429 m n p m bardzo nas urzeka i mamy możliwość podziwiać piękno przyrody, które zaskakuje nas perełkami, jakie możemy odkryć ze szlaku. Powoli opuszczając kosodrzewiny warto zrobić małą przerwę na polanie, by zebrać siły na dalszą wędrówkę.

Ten etap wędrówki pozwala nam zgłębiać się w Dolinę Litworową. Mamy tutaj możliwość podziwiać widoczne w tle Żłobisty Szczyt, Rumanowy Szczyt i Ganek. Za nimi pojawiają się Rysy i Niżnie Rysy. Od tego widoku ciężko odwrócić głowę, ale musimy ruszać dalej, bo czas ucieka. W tym miejscu warto złapać oddech, ponieważ przed nami ważna perełka Tatr.

Piękno Litworowego Stawu

Piękno Litworowego Stawu

Przejście szlakiem Doliny -Białej Wody doprowadziło nas do przepięknego miejsca, jakim jest Litworowy Staw. Zachwycał nas już z daleka, ale teraz możemy podziwiać jego majestat. Od jego brzegu dzieli nas niewielki odcinek wielkich, kamiennych głazów. Nikt nie będzie zaskoczony tym, że tutaj turyści zrobią sobie sesję zdjęciową. To też moment na nabieranie sił, bo przed nami trudniejszy odcinek szlaku. Daleko jeszcze do Małej Wysokiej?

Skały, wszędzie skały

Po zrobieniu masy zdjęć przy Litworowym Stawie udajemy się jeszcze dalej i zdajemy sobie sprawę z tego, iż tutaj już musimy ostrożniej stawiać każdy krok, gdyż znajdujemy się na skałach. Świat skał stoi przed nami otworem. Nic dziwnego, gdyż jesteśmy na wysokości około 1900 m n p m. Szlak na początku prowadzi nas przez łagodną, wygodną kamienistą ścieżkę. Trudnością może się tutaj okazać mocno świecące słońce. Teraz jest także czas na kolejne podziwianie Litworowego Stawu. Z góry wygląda on jeszcze piękniej.

Dotarcie do Małej Wysokiej oznacza mierzenie się z wyzwaniami i jak najbardziej skały są jednym z nich. Na tym odcinku trasy mamy przed sobą próg skalny i jakieś 150 m w pionie. Jednak nie ma co się przerażać. W tym miejscu możemy spotkać kozice, które dodadzą nam otuchy.

Kocioł pod Polskim Grzebieniem

Kocioł pod Polskim Grzebieniem

Mała Wysoka pozwala nam zwiedzić po drodze na ten szczyt wiele pięknych cudów natury. Jednym z nich jest kocioł pod Polskim Grzebieniem. Za nami już dolina Białej Wody szlak, który zaprowadził nas aż tutaj. Już mamy przed oczami nasz cel i staje się on coraz bardziej osiągalny. Szlak prowadzi nad brzegiem urokliwego Zmarzłego Stawu pod Polskim Grzebieniem. To jedno z najzimniejszych tatrzańskich jezior, więc tutaj ujrzymy kry na tafli wody. Teren kotła jest obszarem bezodpływowym, co też stwarza specyficzny klimat tego miejsca.

Podejście na Polski Grzebień ukaże się za chwilę, ale już tutaj musimy mierzyć się z koljenym wyzwaniem, jakim są łańcuchy na naszej ścieżce prowadzącej przez skały. To sprawia, że góry już nie są dla nas tak miłe. Trzeba włożyć więcej siły i skupienia w wędrówkę. Na skałach może być mokro i ślisko, więc warto zachować ostrożność. Idąc powoli w skupieniu dochodzi się do rozejścia szlaków. Rozglądając się wokół można dostrzec piękne chmury ale i majestat Tatr. Vychodna Vysoka jest jeszcze tylko w zasięgu wzroku, ale nie poddajemy się i wspinamy się wyżej. Skręcając w lewo na zielony szlak udajemy się w stronę Polskiego Grzebienia.

Východná Vysoká w zasięgu wzroku

Východná Vysoká w zasięgu wzroku

Udając się dalej zielonym szlakiem pniemy się na sam szczyt czyli 2429 m. Pozostał nam jeszcze kawałek drogi. Odcinek wiodący nas do Polskiego Grzebienia nie jest długi, ale fakt, że skały są mokre sprawia, że trzeba się tutaj nieco bardziej wysilić. Skały nie są rozgrzane przez słońce, więc nie miały kiedy wyschnąć. Podczas wędrówki na drodze do Polskiego Grzebienia musimy uważać jeszcze na luźne kamienie, które również mogą sprawić, że się przewrócimy. Jednak górna część podejścia jest już dla nas bardziej łaskawa.

Obecność na przełęczy sprawia, że możemy podziwiać grań z dużej wysokości. Choć czas przejścia już daje o sobie znać i czujemy zmęczenie to satysfakcja jest niesamowita, że dotarliśmy aż tak wysoko. Przejście Doliny -Białej Wody oraz po Łysej Polanie mamy w pamięci, lecz pniemy się ku 2429 m. Widzimy z daleka Gerlach. Teraz nadszedł czas- na wędrówkę żółtym szlakiem.

Pierwsze kroki w Dolinie Wielickiej

Atakujemy dalej Małą Wysoką wchodząc najpierw na przełęcz z Doliny Wielickiej. Na samym początku można się wspierać łańcuchem, lecz dla wprawnego wspinacza nie będzie on konieczny. Dalej musimy sobie radzić sami, ale sprawia to dużo frajdy. Szlak pnie się zboczem i prowadzi nas ku szczytowi. Mała Wysoka już na nas czeka. Świadomość, że obok jest przepaść mrozi krew w żyłach, lecz możemy śmiało się rozglądać na wszystkie strony. Żółty szlak gwarantuje nam niesamowite widoki. Teraz jest czas- na wyostrzenie koncentracji, ponieważ ten odcinek nie należy do najłatwiejszych.

Dolina Wielicka podobnie jak okolice Doliny Białej Wody urzeka nas widokami, jakie roztaczają się z tego miejsca. Mała Wysoka będzie dla nas dostępna z Polskiego Grzebienia po około 50 minutach. Będziemy mieli do pokonania około 200 m przewyższeń. Oczywiście wszystko zależy od naszej kondycji i tego, jak bardzo wędrówka nas zmęczy. Osoby doświadczone mogą pokonać ten odcinek szybciej.

Mała Wysoka – widoki

Mała Wysoka - widoki

Dotarcie na wysokość 2429 m n p m to duże wyzwanie, ale też będziemy mieli dużą zapłatę na samym szczycie w postaci pięknych widoków, jakie się przed nami roztoczą. W zasięgu wzroku mamy całą masę tatrzańskich szczytów. Teraz możemy zerknąć w stronę Doliny Wielickiej czy Polskiego Grzebienia. Lodowy Szczyt, Durny Szczyt, Łomnica, Ujrzymy także Dolinę Wielicką oraz Dolinę Białej Wody. Z wysokości 2429 m n p m widzimy je w całej okazałości. Sławkowski Szczyt i Staroleśny Szczyt jawią się naszym oczom i są piękne, jak z żadnego innego miejsca. Widoki tych kolosów już zachwycają i rekompensują wszelkie wysiłki drogi na szczyt Východná Vysoká. Rozłożysty Polski Grzebień również jest wręcz na wyciągnięcie ręki. Teraz jest pora na robienie zdjęć z tymi kolosami.

Opłacało się wejść na niebieski szlak i wejść tak wysoko. Staroleśny Szczyt wygląda imponująco i co niektórym skojarzy się on z Władcami Pierścieni. To wszystko oferuje nam Východná Vysoká i jak najbardziej opłacało się wejść tak wysoko. Można polecać ten niebieski szlak. Czas przejścia nie jest tragiczny, a przygodę na pewno się zapamięta na długo.

Kilka słów o sąsiadach Małej Wysokiej

Mała Wysoka to szczyt, który roztacza przed nami piękne widoki, ale też nie jest najłatwiejszy do zdobycia. Dość długi czas przejścia sprawia, że nie każdy ją zdobędzie. Na pewno trzeba się nastawić na spotkanie ze skałami, ale też dłuższą wędrówkę. Trasa będzie sprawdzianem naszej kondycji. Warto przygotować się do takiego podejścia. Jednak wielu śmiałkom uda się zdobyć wierzchołek Małej Wysokiej. Co jeszcze znajdziemy w okolicy, w której znajduje się Východná Vysoká?

Liczne Doliny – zielona okolica Małej Wysokiej

Okolica Małej Wysokiej nie byłaby tak urokliwa, gdyby nie obecność Dolin, z jakimi spotykamy się na szlaku. Warto zwrócić uwagę na Dolinę Wielicką oraz Dolinę -Białej Wody. Alpejski charakter tych dolin sprawia, że podczas wspinania się na Mała Wysoka spotkamy rzeczkę i będziemy mogli się cieszyć urokliwym górskim klimatem. Wędrówka nawet na najwyższe szczyty nie musi się kojarzyć z mozołem i skałami. Właśnie chwilę odpoczynku od tego dają nam doliny. Jak najbardziej droga na Wysoką w nie obfituje. Tatry dają nam możliwość ćwiczyć swoje umiejętności wspinaczki, ale również pozwolą nam cieszyć się górskimi widokami z niejednej doliny.

Wielicki Staw i Śląski Dom

Wielicki Staw i Śląski Dom

Skoro już mowa o Dolinie Wielickiej to koniecznie trzeba wspomnieć także o Wielickim Stawie, który jest atrakcją wspomnianej doliny i na pewno z przyjemnością na niego spojrzymy i zrobimy mu zdjęcie. Ten staw tatrzański jest największym stawem Wielickiej Doliny. Jezioro polodowcowe, o którym mówimy zostało zamknięteod południowej strony niedużą moreną. Jego dno jest spłaszczone w wyniku erozji. Jednak tafla wody w otoczeniu górskich kolosów wygląda niesamowicie. To duża atrakcja okolicy, w której się znajduje Mała Wysoka.

Nad południowo zachodnim brzegiem Wielickiego Stawu znajduje się hotel górski „Śląski Dom”, który jest bardzo popularny. Został wybudowany na miejscu dawnego schroniska. Budynek wcześniej był nazywany Śląską Gospodą lub Schroniskiem Wielickim. Obiekt został urządzony w alpejskim stylu, co docenią miłośnicy gór. Lokalizacja Śląskiego Domu również jest atrakcyjna, ponieważ hotel znajdziemy obok Szczytu Gerlach i jeziora Velicke Pleso, 2 km od dworca kolejowego Tatranska Polianka. Urokami hotelu możemy się cieszyć przez cały rok, ponieważ jest on dostępny dla turystów. Obiekt oferuje 110 miejsc noclegowych. Warto tutaj się zatrzymać z rodziną i korzystać ze strefy Wellness. Atrakcje Śląskiego Domu doceni każdy.

Polski Grzebień tuż przed Wysoką

Polski Grzebień tuż przed Wysoką

Mała Wysoka zapewnia nam widoki na wiele szczytów ale również na przełęcz Polski Grzebień. Właśnie przez nią prowadzi nas szlak umożliwiający wejście na Mała Wysoka. Do Polskiego Grzebienia dostaniemy się w pierwszej kolejności zielonym szlakiem z Tatrzańskiej Polanki nad Wielicki Staw. Stąd zostaniemy poprowadzeni w dół na Łysą Polanę i Rohatkę. Żółty szlak z Polskiego Grzebienia wiedzie granią główną prosto na Mała Wysoka. Przełęcz Polski Grzebień jest częstym punktem na trasie wędrówek turystów. Na pewno każdy będący w tych okolicach się tutaj znajdzie. Od strony zachodniej na przełęcz opada grań z Wielickiego Szczytu, w której znajdują się Wyżnia Wielicka Ławka, Mały Wielicki Szczyt, Niżnia Wielicka Ławka oraz Zmarzła Kopa. Bogactwo takich obiektów zachęca do wizyty na Polskim Grzebieniu. Pod Polskim Grzebieniem możemy podziwiać Zmarzły Staw. Tafla wody uspokaja tak dobrze jak nic innego, więc będziemy mogli rozkoszować się tym widokiem.

Polana pod Wysoką

Polana pod Wysoką

Mała Wysoka może się pochwalić licznymi sąsiadami i na pewno liczne doliny sprawiają, że ten szczyt jest tak często zdobywany przez wędrowców. Jeden z punktów przez który też dostaniemy się na Mała Wysoka to Polana pod Wysoka. Mieści się ona na 1310 m n p m. Z tego miejsca wiele osób udaje się na „taborisko” czyli pole namiotowe dla taterników i dalej do Ciężkiej Doliny. Droga pnąca się ostro w górę prowadzi do Kaczej Doliny. Niższe drzewa ukazują nam kaskady Kaczej Siklawy. Dolina na swoim progu zaprezentuje nam Litworowy Potok. Właśnie tutaj jest idealne miejsce na odpoczynek i delektowanie się panoramą szczytów, które od ponad stu lat są wyzwaniem dla taterników. Kacza Dolina zachwyca także Zielonym Stawem. Piękna okolica doliny pozwala nam cieszyć się widokami, urokliwymi zakątkami i miejscami do odpoczynku. Wędrówka na Mała Wysoka jest bardzo przyjemna i dlatego turyści tak chętnie się tutaj udają.

Stary Smokowiec i jego zimowe atrakcje

Osoby, które chcą udać się w okolice szczytu Východná Vysoká zimą, jak najbardziej docenią Stary Smokowiec. Miejscowość jest głównym miejscem przyjazdu turystów między innymi z powodu obecności Stary Smokowec- kolei linowo-terenowej. Tor saneczkowy jest czynny i w dzień i w nocy. To świetna atrakcja dla mniejszych i dużych. Można udać się całą rodziną na takie szaleństwo. Východná Vysoká zaprasza w swoje okolice. Wędrówka na ten szczyt to nie tylko obecna wszędzie dolina, ale również odwiedzenie takich miejsc jak kolej. Warto udać się do Starego Smokowca. Po jeździe na torze koleją można udać się do Wodospadów Zimnej Wody. 2,5 km oświetlona trasa pozwoli naprawdę szaleć na trasie kolei.

Staroleśny Szczyt ukazuje swoją potęgę

Mała Wysoka ma w swojej okolicy niejedną dolinę, ale i wiele szczytów. Jednym z nich jest Staroleśny Szczyt. Jak najbardziej wysokość 2476 m npm budzi respekt ale widok takiego kolosa z Małej Wysokiej będzie zachwycał. Ten wybitny szczyt może się pochwalić czterema wierzchołkami. Rzadko się tak zdarza, więc góra jak najbardziej jest oryginalna. Staroleśny Szczyt to dwie pary turni układające się w dwa bloki szczytowe. Za najwyższy i główny wierzchołek masywu uznaje się Klimkową Turnię.

W Staroleśnym Szczycie zbiegają się trzy granie. Kolos znajduje się w okolicy Pawłowej Turni. W tym miejscu grań wierzchołka dzieli się na dwa ramiona:

  • krótsze, które jest skierowane na południowy-wschód i tworzy Granaty Wielickie
  • oraz dłuższe i silniej rozczłonkowane na ramię skierowane na wschód, na które składają się Nowoleśna Grań, Sławkowska Grań oraz Sławkowski Szczyt

Rozłożysty Sławkowski Szczyt

W bocznej grani Tatr wysokich, w które się znajduje Wysoka znajdziemy także Sławkowski Szczyt. Ukazuje się on naszym oczom dość szybko, ze względu na swoje wymiary. Wysokość 2452 m npm zachwyca i budzi respekt. Na pewno na niejednym zdjęciu będzie można uchwycić ten kolos. Szczyt charakteryzuje jedna z największych w Tatrach wysokość względna. Północno-wschodnie stoki Sławkowskiego wznoszą się na 950 metrów ponad podstawę. Niejedna dolina, którą będzie przechodzić na Wysoka pozwoli nam dojrzeć ten szczyt. Tak samo jak Wysoka Sławkowski zachwyca swoimi skalistymi ścianami, co budzi respekt.

Przygotowanie do wyprawy na Małą Wysoką

Przygotowanie do wyprawy na Małą Wysoką

Mała Wysoka, otaczająca ją niejedna dolina, przełęcze, sąsiadujące szczyty, piękne stawy i jeziora. Ach, to wszystko zapiera dech w piersiach. Wędrówka na Wysoką oferuje nam to wszystko i na pewno warto zdobyć się na wysiłki, by zdobyć tę górę. Panorama Tatr widoczna ze szczytu jest majestatyczna i na pewno będziemy nią zachwyceni. Droga na Wysoką też zapewni nam atrakcje i osoby, które lubią się zmęczyć podczas wędrówki będą miały ku temu okazję. Na samej górze będzie można poczuć przestrzeń górską. Jednak jak należy się przygotować do takiej wyprawy?

Przede wszystkim przed każdą wyprawą trzeba dokładnie przeanalizować swoje możliwości kondycyjne. W górach możemy się spotkać z wieloma wyzwaniami i na pewno do wędrówek takich jak ta na Wysoką musimy zadbać o swoją wytrzymałość. Niejedno bardziej strome podejście i wdrapywanie się na skały może się okazać wyzwaniem. Wcześniej warto spróbować zdobyć wierzchołki wierzchołki o niższej wysokości, by nabyć doświadczenia na górskich szlakach.

Na trasie prowadzącej na szczyty znajdzie się niejedna dolina, ale na pewno musimy się liczyć z ekstremalnymi wyzwaniami i warunkami. Raptowne załamanie pogody, burza, deszcz, mgła, zła widoczność są realnymi epizodami, które nas spotkają na szlaku. Właśnie z tego powodu musimy też mieć odpowiednie obuwie, w którym będziemy mogli swobodnie się poruszać po śliskich skałach. Ciepłe i nieprzemakalne ubranie także będzie jak znalazł. Wtedy możemy się zabierać za dobre rozplanowanie trasy. To też jest bardzo ważne, by dopasować trasę do swoich możliwości. Przygoda na Małą Wysoką na pewno będzie wielką frajdą. Zmęczymy się podczas wędrówki, ale dolina pozwoli złapać oddech.

Zdjęcia pochodzą ze strony Pixabay.pl